Trener Sereny Williams orędownikiem zmian. Chce zalegalizować coaching w Wielkim Szlemie

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Patrick Mouratoglou
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Patrick Mouratoglou

Patrick Mouratoglou uważa, że większość trenerów łamie przepisy, komunikując się niewerbalnie z tenisistkami w trakcie meczów. Szkoleniowiec Sereny Williams domaga się zmian odnośnie coachingu w Wielkim Szlemie.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwa miesiące po kontrowersyjnym finale US Open 2018 Patrick Mouratoglou wystosował manifest, w którym domaga się zmian. Przypomnijmy, że to jego nieprzepisowa komunikacja z podopieczną zapoczątkowała ciąg wydarzeń, w wyniku którego Serena Williams została przez Carlosa Ramosa ukarana ostrzeżeniem. Amerykanka nie mogła się z tym pogodzić. Potem straciła punkt za roztrzaskanie rakiety, a następnie całego gema za groźby pod adresem portugalskiego sędziego. Triumfatorką międzynarodowych mistrzostw USA została zasłużenie Japonka Naomi Osaka.

Mouratoglou przyznał się wówczas do nieprzepisowego coachingu (komunikacji werbalnej lub niewerbalnej z tenisistką). Szybko jednak zaznaczył, że takie zachowanie jest bardzo częste u trenerów. Szkoleniowiec młodszej z sióstr Williams stał się orędownikiem zmian w przepisach. Chce, aby trenerzy mogli rozmawiać z zawodniczkami podczas turniejów Wielkiego Szlema, tak jak ma to miejsce w zawodach rozgrywanych pod egidą WTA.

Francuz zawarł swoje poglądy na ten temat w specjalnym manifeście. Uważa, że zmieniając przepisy, doceni się wysiłek trenerów. Jak zauważył, tenis jest jedynym sportem, w którym szkoleniowcy mają utrudniony kontakt z graczem. W sportach drużynowych są np. przerwy regulaminowe lub na żądanie, do tego trenerzy mogą przekazywać uwagi, stojąc przy linii bocznej boiska.

Mouratoglou jest ponadto zdania, że tylko zmiany pozwolą trafić z tenisem do szerszej publiczności. - Musimy zachować te elementy, które sprawiają, że tenis jest wyjątkowy, ale musimy również odwoływać się do nowoczesności i trafiać do młodszej publiczności.

Dodatkowo podczas dyskusji w mediach społecznościowych Mouratoglou stwierdził, że chce, aby na potrzeby telewizji trenerzy rozmawiali z tenisistkami w języku angielskim. Pomysł ten wydaje się mało realny do wprowadzenia, ponieważ spora liczba zawodniczek porozumiewa się ze szkoleniowcem w języku ojczystym, aby uniemożliwić rywalce podsłuchanie podpowiedzi.

ZOBACZ WIDEO: Jego rodzice narzekali, że traci czas na gry. Teraz zarabia do 100 tys. dolarów rocznie

Komentarze (0)