Przed ubiegłotygodniowym turniejem w Paryżu Novak Djoković zdawał sobie sprawę, że stoi przed wielką szansą, aby awansować na pierwsze miejsce w rankingu ATP. By zdetronizować Rafaela Nadala Serb w imprezie Rolex Paris Masters musiał osiągnąć lepszy wynik od niego. Ostatecznie dotarł do finału, podczas gdy Nadal wycofał się przed swoim inauguracyjnym meczem.
Tym samym Djoković w poniedziałek oficjalnie znalazł się na szczycie listy ATP i po dwóch latach ponownie jest najlepszym singlistą świata. Poprzednio "jedynką" był w notowaniu z 31 października 2016 roku.
Serb jest trzecim liderem rankingu ATP w tym roku (prócz Nadala pozycję lidera zajmował również Roger Federer). Stał się także drugim w historii tenisistą, który w jednym sezonie spadł poniżej 20. miejsca (21 maja zajmował 22. miejsce), by wspiąć się na najwyższą lokatę. W 2000 roku identycznej sztuki dokonał Marat Safin.
- Zastanawiając się nad tym, przez co przeszedłem w tym roku, to fenomenalne osiągnięcie - mówił Djoković. - Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z tego powodu. Zawsze wierzę w siebie, ale gdyby pięć miesięcy ktoś by mi powiedział, że to zrobię, to biorąc pod uwagę moje miejsce w rankingu i to, jak grałem oraz jak czułem się na korcie, uznałbym to za niemożliwe. Głębiej będę mógł o tym mówić prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy sezon dobiegnie końca.
ZOBACZ WIDEO: Fajdek o mały włos nie zabił trenera. "Gdyby nie wstał, skończyłoby się zgonem"
- Mam nadzieję, że zakończę rok jako numer jeden - dodał również, nie wiedząc wówczas, iż jest to pewne. W poniedziałkowy wieczór bowiem Nadal wycofał się z występu w Finałach ATP World Tour. To oznacza, że Djoković zakończy rozgrywki 2018 jako najlepszy singlista. Jedynym, którym mógł go wyprzedzić, był właśnie Hiszpan.
Serb piąty raz w karierze zakończy rok jako światowy numer jeden (poprzednio na najwyższej pozycji zwieńczył sezony 2011, 2012, 2014 i 2015). Dorównał pod tym względem Federerowi. Lepszy jest jedynie Pete Sampras, który sześć raz zakończył rok jako najlepszy singlista globu.
Tenisiści, którzy zakończyli sezon na pozycji lidera rankingu ATP:
Tenisista (Narodowość) | Liczba sezonów zakończonych jako lider rankingu | Sezony, które zakończył jako lider rankingu |
---|---|---|
Pete Sampras (USA) | 6 | 1993-98 |
Roger Federer (Szwajcaria) | 5 | 2004-07, 2009 |
Novak Djoković (Serbia) | 5 | 2011-12, 2014-15, 2018 |
John McEnroe (USA) | 4 | 1981-84 |
Ivan Lendl (Czechosłowacja/USA) | 4 | 1985-87, 1989, |
Rafael Nadal (Hiszpania) | 4 | 2008, 2010, 2013, 2017 |
Bjoern Borg (Szwecja) | 2 | 1979-1980 |
Stefan Edberg (Szwecja) | 2 | 1990-91 |
Lleyton Hewitt (Australia) | 2 | 2001-02 |
Ilie Nastase (Rumunia) | 1 | 1973 |
Mats Wilander (Szwecja) | 1 | 1988 |
Jim Courier (USA) | 1 | 1992 |
Andre Agassi (USA) | 1 | 1999 |
Gustavo Kuerten (Brazylia) | 1 | 2000 |
Andy Roddick (USA) | 1 | 2003 |
Andy Murray (Wielka Brytania) | 1 | 2016 |
W poniedziałek Djoković rozpoczął 224. tydzień na pozycji lidera rankingu ATP. W tej klasyfikacji zajmuje piąte miejsce w historii. Ustępuje Federerowi (310 tygodni), Samprasowi (286), Ivanowi Lendlowi (270) i Jimmy'emu Connorsowi (268).
Świetny facet, świetny zaodnik i pasuje tam idealnie:)