Trudne losowanie Kamila Majchrzaka w Houston. Zagra z ćwierćfinalistą Australian Open

Agencja Gazeta / Piotr Skornicki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Agencja Gazeta / Piotr Skornicki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak wylosował najwyżej rozstawionego Tennysa Sandgrena w ramach zawodów ATP Challenger Tour o puli nagród 150 tys. dolarów na kortach twardych w Houston. Start w teksańskiej imprezie będzie dla Polaka ostatnim w 2018 roku.

Kamil Majchrzak rozpoczął serię występów w amerykańskich challengerach od ćwierćfinału w Las Vegas, ale potem było już gorzej. W Charlottesville odpadł w II rundzie, natomiast w Knoxville nie wygrał żadnego pojedynku. W efekcie wypadnie w poniedziałek z grona 200 najlepszych tenisistów globu.

W najbliższym tygodniu 22-latek z Piotrkowa Trybunalskiego weźmie udział w challengerze w Houston. W Teksasie jest do zdobycia 125 punktów. Problem w tym, że już na inaugurację czeka Polaka spotkanie z najwyżej rozstawionym Tennysem Sandgrenem. Amerykanin osiągnął w tym roku ćwierćfinał wielkoszlemowego Australian Open, dzięki czemu zadomowił się w Top 100.

Majchrzak będzie jedynym Polakiem, który zagra w turnieju głównym. Wcześniej wycofał się Hubert Hurkacz, który występem w mediolańskich Finałach Next Gen ATP zakończył udany sezon 2018. Natomiast w eliminacjach zaprezentował się Karol Paluch. Nagrodzony dziką kartą 18-letni Polak przegrał w sobotę w 72 minuty z Kanadyjczykiem Alexisem Galarneau 2:6, 1:6.

ZOBACZ WIDEO: Polski wspinacz zachwycił Justynę Kowalczyk. "To się w głowie nie mieści!"

Komentarze (6)
avatar
Baseliner
10.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hubert poradził sobie w tym roku z Amerykaninem...