W sobotę rozlosowana została drabinka 11. edycji turnieju Brisbane International. Elina Switolina (WTA 4) i Naomi Osaka (WTA 5) otrzymały wolne losy jako dwie najwyżej rozstawione zawodniczki. Broniąca tytułu Ukrainka w II rundzie zagra z Alaksandrą Sasnowicz (WTA 30) lub kwalifikantką. Pierwszą rywalką Japonki będzie Kristina Mladenović (WTA 43) lub tenisistka z eliminacji. Sloane Stephens (WTA 6) zmierzy się z Johanną Kontą (WTA 37), która w 2019 roku chce wrócić do Top 10 rankingu.
W Brisbane nie zabraknie innych tenisistek z czołowej "10". Petra Kvitova (WTA 7) spotka się z Danielle Collins (WTA 36). Czeszka w Brisbane zdobyła tytuł w 2011 roku. Jej rodaczka Karolina Pliskova (WTA 8), mistrzyni z sezonu 2017, zagra z Julią Putincewą (WTA 44), z którą ma bilans meczów 2-0 w głównym cyklu.
Bardzo ciekawie zapowiada się starcie Kiki Bertens (WTA 9) z Elise Mertens (WTA 12). Belgijka wygrała oba ich dotychczasowe mecze, które odbyły się w 2017 roku w Hobart i New Haven. Daria Kasatkina (WTA 10) zmierzy się z Kimberly Birrell (WTA 289). Anastasija Sevastova (WTA 11) spotka się z Darią Gawriłową (WTA 35).
Brisbane International, Brisbane (Australia)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 1 mln dolarów
Losowanie głównej drabinki:
Elina Switolina (Ukraina, 1) wolny los
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) - Q
Donna Vekić (Chorwacja) - Magdalena Rybarikova (Słowacja)
Elise Mertens (Belgia) - Kiki Bertens (Holandia, 6)
Sloane Stephens (USA, 3) - Johanna Konta (Wielka Brytania)
Katerina Siniakova (Czechy) - Ajla Tomljanović (Australia)
Q - Samantha Stosur (Australia)
Julia Putincewa (Kazachstan) - Karolina Pliskova (Czechy, 5)
Daria Kasatkina (Rosja, 7) - Kimberly Birrell (Australia, WC)
Mihaela Buzarnescu (Rumunia) - Łesia Curenko (Ukraina)
Anett Kontaveit (Estonia) - Carla Suarez (Hiszpania)
Danielle Collins (USA) - Petra Kvitova (Czechy, 4)
Anastasija Sevastova (Łotwa, 8) - Daria Gawriłowa (Australia)
Q - Priscilla Hon (Australia, WC)
Kristina Mladenović (Francja) - Q
Naomi Osaka (Japonia, 2) wolny los
ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS walczy z białaczką. "Tacy twardziele jak on nie zwykli przegrywać"