W I rundzie Australian Open Elina Switolina (WTA 7) oddała trzy gemy Viktoriji Golubić. W czwartek Ukrainka pokonała 6:4, 6:1 Viktorię Kuzmovą (WTA 48). W pierwszym secie było jedno przełamanie, które siódma rakieta globu uzyskała na 6:4. Druga partia poszła już szybko na jej konto. W ciągu 67 minut Switolina zaserwowała osiem asów i zdobyła 26 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła trzy break pointy, a sama wykorzystała trzy z sześciu szans na przełamanie. Ukrainka posłała 24 kończące uderzenia i popełniła osiem niewymuszonych błędów. Kuzmova miała 21 piłek wygranych bezpośrednio i 26 pomyłek.
Switolina w swoim dorobku ma 13 singlowych tytułów w głównym cyklu. Największym triumf święciła w ubiegłym sezonie w Singapurze, gdy wygrała Mistrzostwa WTA. W wielkoszlemowych imprezach Ukrainka na razie nie doszła dalej niż do ćwierćfinału. Przed 12 miesiącami tę fazę osiągnęła w Australian Open. Taki rezultat zanotowała też dwa razy w Rolandzie Garrosie (2015, 2017). Kolejną jej rywalką będzie Shuai Zhang.
Małe problemy miała Karolina Pliskova (WTA 8), która zwyciężyła 4:6, 6:1, 6:0 Madison Brengle (WTA 88). W pierwszym secie Czeszka od 4:3 straciła trzy gemy z rzędu, ale w dwóch kolejnych nie dała Amerykance szans. W trwającym 98 minut meczu finalistka US Open 2016 zaserwowała siedem asów i wykorzystała sześć z siedmiu break pointów. Na jej konto powędrowało 45 kończących uderzeń przy 29 niewymuszonych błędach. Brengle miała 16 piłek wygranych bezpośrednio i 24 pomyłki.
Pliskova do tej pory wywalczyła 12 singlowych tytułów w głównym cyklu, z czego jeden w tym roku (Brisbane). Czeszka w trzech z czterech wielkoszlemowych turniejów doszła co najmniej do ćwierćfinału. W Australian Open dokonała tego w dwóch poprzednich sezonach. W Wimbledonie jej najlepszy rezultat to IV runda z ubiegłego roku. Kolejną rywalką Czeszki będzie Camila Giorgi, z którą ma bilans meczów 4-1.
Qiang Wang (WTA 21) wygrała 6:2, 6:3 z Aleksandrą Krunić (WTA 61). W ciągu 58 minut Chinka zgarnęła 26 z 28 punktów przy własnym pierwszym podaniu i wykorzystała trzy z siedmiu break pointów. Naliczono jej 16 kończących uderzeń i 10 niewymuszonych błędów. Serbce zanotowano 12 piłek wygranych bezpośrednio i 23 pomyłki.
W ubiegłym sezonie Wang zdobyła pierwsze tytuły w głównym cyklu (Nanchang, Kanton). Pod koniec znakomitego dla niej roku osiągnęła jeszcze półfinały w Wuhanie i Pekinie oraz finały w Hongkongu i Zhuhai. W maju Chinka była notowana na 91. miejscu w rankingu, a na finiszu rozgrywek znalazła się na 20. pozycji. Tenisistka z Tiencinu po raz pierwszy awansowała do III rundy Australian Open.
Następną przeciwniczką Wang będzie Anastasija Sevastova (WTA 12), która zwyciężyła 6:3, 3:6, 6:2 Biankę Andreescu (WTA 106). Łotyszka prowadziła 6:3, 3:2 z przełamaniem, ale straciła cztery gemy z rzędu. W trzecim secie od stanu 2:2 tenisistka z Lipawy dominowała na korcie i niespodzianki nie było. W trwającym dwie godziny i 14 minut meczu Sevastova odparła osiem z 11 break pointów, a sama uzyskała pięć przełamań. Posłała 29 kończących uderzeń przy 33 niewymuszonych błędach. Andreescu zanotowano 34 piłki wygrane bezpośrednio i 49 pomyłek.
18-letnia Andreescu rewelacyjnie otworzyła sezon. W Auckland jako kwalifikantka doszła do finału, odprawiając po drodze Karolinę Woźniacką. Sevastova to półfinalistka US Open 2018. W Australian Open jej najlepszy rezultat to IV runda z 2011 roku. Dwa lata temu Łotyszka pokonała Wang w Dubaju w ich jedynym do tej pory meczu.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 60,5 mln dolarów australijskich
czwartek, 17 stycznia
II runda gry pojedynczej kobiet:
Karolina Pliskova (Czechy, 7) - Madison Brengle (USA) 4:6, 6:1, 6:0
Anastasija Sevastova (Łotwa, 13) - Bianca Andreescu (Kanada, Q) 6:3, 3:6, 6:2
Qiang Wang (Chiny, 21) - Aleksandra Krunić (Serbia) 6:2, 6:3
Elina Switolina (Ukraina, 6) - Viktoria Kuzmova (Słowacja) 6:4, 6:1