Dotychczas Łukasz Kubot i Marcelo Melo grali wspólnie na monakijskiej mączce dwukrotnie. W 2017 roku odpadli w ćwierćfinale, natomiast w sezonie 2018 przegrali w II rundzie. Pomijając otrzymane na początek wolne losy, polsko-brazylijska para wygrała jak na razie w Monte Carlo tylko jeden mecz.
Tym razem Kubot i Melo zostali rozstawieni z drugim numerem, a żaden debel nie otrzymał w I rundzie wolnego losu. Przeciwnikami naszego tenisisty i jego brazylijskiego partnera będą na początek Hiszpanie Marcel Granollers i Marc Lopez. Z kolei w drugiej fazie mogą już czekać Austriacy Jürgen Melzer i Dominic Thiem lub Kanadyjczycy Felix Auger-Aliassime i Denis Shapovalov.
W dolnej połówce, w której ulokowano Kubota i Melo, znaleźli się jeszcze Chorwaci Nikola Mektić i Franko Skugor, Kolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah oraz Austriak Oliver Marach i Chorwat Mate Pavić. Przeciwnikami drugiej z wyżej wymienionych par będą na początek Novak Djoković i jego brat Marko. Serbowie otrzymali od organizatorów dziką kartę.
Najwyżej rozstawionym deblem w Monte Carlo są Francuzi Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut, czyli mistrzowie tegorocznego Australian Open. W ich połówce znaleźli się także Brytyjczyk Jamie Murray i Brazylijczyk Bruno Soares, Fin Henri Kontinen i Australijczyk John Peers oraz Raven Klaasen z RPA i Brytyjczyk Joe Salisbury. Tutaj ulokowano także braci Alexandra i Mischę Zverevów oraz Bułgara Grigora Dimitrowa i Szwajcara Stana Wawrinkę.
Losowanie drabinki debla turnieju w Monte Carlo
Zobacz także:
Iga Świątek powalczy o pierwszy tytuł WTA. "Czuję się wspaniale"
[b]Magdalena Grzybowska wróży karierę Idze Świątek
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka
[/b]