Jako pierwsi na korcie im. Rafaela Nadala pojawili się w czwartek Kei Nishikori i Felix Auger-Aliassime. Młody Kanadyjczyk miał tylko jeden przebłysk, gdy w drugim secie odrobił stratę przełamania. Japończyk pokazał, że bardzo dobrze czuje się na katalońskiej mączce, na której triumfował w latach 2014-2015. Skończył 16 piłek i miał 18 błędów własnych, natomiast jego rywal zanotował 11 wygrywających uderzeń i 26 pomyłek. Tenisista z Montrealu pięciokrotnie stracił serwis i przegrał zasłużenie 1:6, 3:6.
W roli nauczyciela wystąpił również w czwartek Dominic Thiem. O ile w pierwszym secie Jaume Munar zdołał jeszcze prowadzić wyrównaną walkę, o tyle w drugim szybko zarysowała się przewaga finalisty Rolanda Garrosa 2018. Austriak i Hiszpan grali przy padającym deszczu. Gdy po przerwie przy stanie 7:5, 1:1 wznowiono pojedynek, oznaczony trzecim numerem Thiem szybko wygrał pięć kolejnych gemów. W całym meczu skończył 20 piłek i popełnił 16 niewymuszonych błędów. Munar miał 16 wygrywających uderzeń i 21 pomyłek. Najwięcej popełnił ich w wymianach w trakcie drugiego seta, gdy trzykrotnie dał się przełamać.
Do ćwierćfinału pewnie awansował także Danił Miedwiediew. Rozstawiony z "siódemką" Rosjanin miał dosyć łatwe zadanie, ponieważ na jego drodze stanął Mackenzie McDonald. Amerykanin nie jest wirtuozem gry na kortach ziemnych, ale pierwszego seta zaczął od przełamania. Z czasem jednak do głosu doszedł notowany na 14. miejscu w rankingu ATP przeciwnik, który w premierowej odsłonie był lepszy o breaka, a w drugiej partii o dwa. Miedwiediew zwyciężył ostatecznie 6:3, 6:2.
Barcelona Open Banc Sabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 2,609 mln euro
czwartek, 25 kwietnia
III runda gry pojedynczej:
Dominic Thiem (Austria, 3) - Jaume Munar (Hiszpania) 7:5, 6:1
Kei Nishikori (Japonia, 4) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, 16) 6:1, 6:3
Danił Miedwiediew (Rosja, 7) - Mackenzie McDonald (USA) 6:3, 6:2
Zobacz także:
Budapeszt: Attila Balazs sprawił kolejną niespodziankę
Stuttgart: Kvitova pierwszą ćwierćfinalistką
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Kosmiczny mecz w Lidze Mistrzów i kontrowersje przy użyciu VAR-u?