Hubert Hurkacz (ATP 52) po raz pierwszy w karierze wystąpi na kortach madryckiego kompleksu Caja Magica. Polak nie dostał się do głównej drabinki turnieju Mutua Madrid Open i rywalizację w stolicy Hiszpanii musi rozpocząć od kwalifikacji. W zmaganiach eliminacyjnych został rozstawiony z numerem trzecim.
W I rundzie kwalifikacji Hurkacz trafił na Marcela Granollersa. Hiszpan to przede wszystkim znakomity deblista, dwukrotny finalista wielkoszlemowy w tej specjalności (Roland Garros i US Open 2014) oraz zwycięzca Finałów ATP World Tour z sezonu 2012. W singlu jego dokonania są znacznie skromniejsze. W grze pojedynczej zdobył cztery tytuły, a w Wielkim Szlemie nigdy nie doszedł dalej niż do 1/8 finału. W rankingu ATP najwyżej był 19. (w lipcu 2012 roku).
33-latek z Barcelony w tym sezonie spisuje się przeciętnie. W głównym cyklu wygrał tylko trzy z dziesięciu rozegranych meczów, a jego najlepszym rezultatem jest ćwierćfinał turnieju w Houston. W klasyfikacji singlistów spadł na 110. lokatę i kwalifikacjach w Madrycie wystąpi dzięki dzikiej karcie.
Zobacz także - Maria Szarapowa opuści turniej w Rzymie. Występ w Paryżu ciągle niepewny
Mecz Hurkacza z Granollersem odbędzie się w sobotę. Został zaplanowany jako drugi pojedynek dnia od godz. 11:00 na korcie numer cztery. Polak i Hiszpan wyjdą na plac gry po zakończeniu spotkania pań pomiędzy Kateryną Kozłową a Alioną Bolsovą.
Zwycięzca pojedynku Hurkacza z Granollersem w finałowej rundzie eliminacji, w niedzielę, zmierzy się z innym hiszpańskim posiadaczem dzikiej karty Roberto Carballesem (ATP 86) bądź z oznaczonym numerem 12. Francuzem Ugo Humbertem (ATP 64).
Zobacz także - Challenger Ostrawa: Kamil Majchrzak zagra o finał. Znów wygrał z pogodą i rywalem
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #9: Awantura po meczu Lechii z Legią. To już wojna polsko-polska! [cały odcinek]