Simona Halep jest wyłączona z wyścigu, ponieważ w Paryżu będzie bronić tytułu i 2000 punktów. Nawet jeśli Rumunce uda się ponownie wygrać międzynarodowe mistrzostwa Francji, to zgromadzi zbyt małą liczbę punktów, aby powrócić na fotel liderki rankingu WTA.
Największe szanse na zostanie pierwszą rakietą świata po Rolandzie Garrosie 2019 ma aktualna numer jeden, Naomi Osaka. Japonka nie osiągała jak na razie wielkich rezultatów na mączce, dlatego w Paryżu broni punktów za zeszłoroczną III rundę. Jeśli reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni osiągnie we francuskiej stolicy finał, to na pewno pozostanie na tronie bez oglądania się na konkurentki.
Gdyby jednak Osace szybko powinęła się noga, to szansę na wyprzedzenie Japonki będą miały cztery tenisistki. Żeby jednak przegonić aktualną liderkę, muszą się w Paryżu naprawdę postarać. I tak dwie główne pretendentki, Czeszka Karolina Pliskova i Holenderka Kiki Bertens, muszą dojść co najmniej do finału, aby mieć szansę. Z kolei Niemka Andżelika Kerber i Czeszka Petra Kvitova musiałaby wygrać turniej, by móc zagrozić Osace (patrz tabela poniżej). W takich okolicznościach Japonka jest zdecydowaną faworytką wyścigu o pierwsze miejsce w rankingu WTA.
Inaczej przedstawia się sytuacja u panów. Novak Djoković odpadł w zeszłym roku w ćwierćfinale Rolanda Garrosa i już od kilku tygodni wie, że po paryskim turnieju będzie liderem klasyfikacji ATP. Serb może jeszcze poprawić swoją sytuację, bowiem jego najgroźniejszy konkurent, Hiszpan Rafael Nadal, ma do obrony 2000 punktów za triumf na paryskiej mączce.
Zobacz także:
Roland Garros: Hubert Hurkacz zagra z Novakiem Djokoviciem
Roland Garros: Iga Świątek i Magda Linette zmierzą się z Francuzkami
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kluby powinny brać przykład z Piasta. "Mistrz nie wyskoczył z kapelusza"
>>>
Od 16.05.2019 nie działają najistotniejsze dla forumowej społeczności funkcje portalu:
> zablokowaliście tablice użytkowników
> zablokowaliście "Społeczność" (wgląd w blogi, Czytaj całość