- Jestem bardzo zawiedziona, że muszę ogłosić moje wycofanie się z Rolanda Garrosa. Od paru tygodniu narzekam na ból w lewym przedramieniu, a wieczorne badanie rezonansem magnetycznym wykazało rozerwanie drugiego stopnia. Sytuacja mogła się pogorszyć, gdybym zagrała w poniedziałek - poinformowała Petra Kvitova.
- Dwa lata temu na kortach Rolanda Garrosa powróciłam do rywalizacji [po ataku nożownika - przyp. red.], dlatego jest mi naprawdę smutno, że nie mogę zagrać w tym roku. To bardzo trudna decyzja. Życzę organizatorom turnieju wszystkiego co najlepsze i nie mogę doczekać się mojego powrotu w 2020 roku - dodała.
Czeszka miała się w poniedziałek zmierzyć z Rumunką Soraną Cirsteą na korcie Suzanne Lenglen. W wyniku rezygnacji dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu jej miejsce zajmie młoda Słowenka Kaja Juvan, która przegrała w decydującej fazie eliminacji, ale zagra w głównej drabince jako lucky loser.
Zobacz także:
Awans Sloane Stephens. Elina Switolina pożegnała Venus Williams
Karolina Pliskova w godzinę odprawiła Madison Brengle
ZOBACZ WIDEO Czy Piątek dorówna Lewandowskiemu? "Stawianie Piątka na pomniku Lewandowskiego to wielki błąd"