Po nieudanych eliminacjach do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2019 Kamil Majchrzak (ATP 117) postanowił jeszcze przez tydzień pozostać na mączce. 23-latek z Piotrkowa Trybunalskiego pojechał do Włoch, ale z powodu opadów deszczu musiał czekać aż do czwartku, aby wyjść na kort.
Majchrzak został rozstawiony z "dwójką" i w związku z tym otrzymał w I rundzie wolny los. Na inaugurację spotkał się z Adamem Pavlaskiem (ATP 247) i zwyciężył 6:1, 6:1 w zaledwie 59 minut. Polak nie musiał bronić break pointa, a sam postarał się o pięć przełamań.
W Vicenzie jest do zdobycia 80 punktów, co pozwoliłoby Majchrzakowi zbliżyć się do debiutu w Top 100. Na razie jego przeciwnikiem w III rundzie będzie Włoch Andrea Pellegrino (ATP 378). W każdym razie kolejny pojedynek singla nasz tenisista rozegra w piątek. Za to w czwartkowe popołudnie zagrał jeszcze z Szymonem Walkowem w deblu. Biało-Czerwoni rozgromili włoską parę Nicola Ghedin i Luca Giacomini 6:2, 6:1.
Internazionali di Tennis Citta' di Vicenza, Vicenza (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 46,6 tys. euro
czwartek, 30 maja
II runda gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska, 2) - Adam Pavlasek (Czechy) 6:1, 6:1
I runda gry podwójnej:
Kamil Majchrzak (Polska) / Szymon Walków (Polska) - Nicola Ghedin (Włochy, WC) / Luca Giacomini (Włochy, WC) 6:2, 6:1
Zobacz także:
Roland Garros: trzysetowe wygrane Konty i Vekić
Roland Garros: Dimitrow lepszy od Cilicia
ZOBACZ WIDEO Szalpuk o grze Leona w reprezentacji. "Nikt już tego nie zmieni. Wilfredo będzie dla nas grał i wszyscy to akceptują"