Spotkanie Grigora Dimitrowa z Marinem Ciliciem było interesujące, ponieważ grali utytułowani tenisiści, ale będący obecnie na etapie poszukiwania formy. Z tego względu przewagę na korcie osiągał ten, który potrafił zwiększyć poziom swojego tenisa. Po trzech setach prowadził Chorwat, jednak Bułgar był w stanie odwrócić losy mecz. Kluczowy okazał się tie break czwartej odsłony, po którym tenisista z Chaskowa znakomicie rozpoczął decydującą piątą partię.
- Doceniam każde zwycięstwo, jakie teraz osiągam. Nie myślę nawet o tym, przeciwko komu gram. Po prostu chcę wygrywać. To był dla mnie bardzo ważny mecz. W ostatnich dwóch miesiącach miałem problemy z barkiem i sporo się zmieniło - powiedział Dimitrow, który w ostatnim czasie zwolnił trenera Daniela Vallverdu i postawił na współpracę z Andre Agassim i Radkiem Stepankiem. W Paryżu po pięciosetowym boju z Janko Tipareviciem pokonał Cilicia 6:7(3), 6:4, 4:6, 7:6(2), 6:3 i w III rundzie zmierzy się ze Stanem Wawrinką.
Na korcie Suzanne Lenglen ponad cztery i pół godziny walczyli ze sobą Benoit Paire i Pierre-Hugues Herbert. Mecz zakończył się wygraną tego pierwszego 6:2, 6:2, 5:7, 6:7(6), 11:9. Tenisista z Awinionu powinien skończyć szybciej, ale w trzecim i czwartym secie zmarnował przewagę przełamania. W piątej partii bliżej sukcesu był Herbert, lecz Paire powrócił do gry. W 20. gemie wykorzystał piłkę meczową przy serwisie rodaka i w nagrodę spotka się w piątek z Pablo Carreno. Hiszpan nie marnował czasu na korcie i rozgromił nieczującego się za dobrze na mączce Australijczyka Aleksa de Minaura 6:3, 6:1, 6:1.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Tomasz Frankowski europarlamentarzystą. "Ma cechy, których politykom brakuje"
Roland Garros: Łukasz Kubot i Marcelo Melo w II rundzie
Z meczów dolnej polówki turniejowej drabinki nie udało się w środę dokończyć pojedynku Argentyńczyków. Leonardo Mayer przegrał pierwszego seta z faworyzowanym Diego Schwartzmanem, ale odpowiedział w dwóch kolejnych. Przy stanie 4:6, 6:3, 6:4, 3:3 gra została przerwana z powodu zapadających ciemności i wobec tego panowie wrócą na kort 6 dopiero w czwartek.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 42,6 mln euro
środa, 29 maja
II runda gry pojedynczej:
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Marin Cilić (Chorwacja, 11) 6:7(3), 6:4, 4:6, 7:6(2), 6:3
Pablo Carreno (Hiszpania) - Alex de Minaur (Australia, 21) 6:3, 6:1, 6:1
Benoit Paire (Francja) - Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:2, 6:2, 5:7, 6:7(6), 11:9
Leonardo Mayer (Argentyna) - Diego Schwartzman (Argentyna, 17) 4:6, 6:3, 6:4, 3:3 *do dokończenia