Triumfator US Open 2009 odnowił sobie uraz prawego kolana w ósmym gemie drugiego seta środowego meczu z Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem. Wówczas poślizgnął się przy siatce i zahaczył kolanem o trawę Queen's Clubu. Jak się okazało, ten niegroźny z pozoru kontakt doprowadził do kontuzji prawej rzepki. Po konsultacji zdecydowano, że Juan Martin del Potro podda się kolejnej operacji.
"Badania przeprowadzone wieczorem w klinice w Londynie wykazały, że Juan Martin del Potro doznał złamania prawej rzepki. Po konsultacji z jego lekarzem, doktorem Angelem Cottoro, stwierdzono, że będzie potrzebna operacja. Zabieg zostanie przeprowadzony w ciągu najbliższych paru dni" - czytamy w oficjalnym komunikacie sztabu tenisisty.
Get well soon, @delpotrojuanpic.twitter.com/CwFiQ3Jf8z
— ATP Tour (@ATP_Tour) June 20, 2019
Po problemach z nadgarstkami del Potro musi się mierzyć z kontuzją prawego kolana. Uraz wykluczy go z gry w najbliższych tygodniach, dlatego utytułowanego tenisisty z Tandil nie zobaczymy podczas Wimbledonu 2019. Nie wiadomo, jak długo potrwa rehabilitacja.
Zobacz także:
Halle: dzień trzysetówek. Borna Corić przetrwał napór Joao Sousy
Londyn: Juan Martin del Potro zwycięski, ale poszkodowany
ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Mentalność i dyscyplina atutami Polaków. "Nigdy nie będziemy wielkimi technikami"