3 
W 2018 roku Polak i Francuz spotkali się w challengerze w Budapeszcie, gdzie górą był tenisista Trójkolorowych, ale tamten mecz odbył się na korcie twardym w hali, a do tego nasz reprezentant był zmęczony po występie w Pucharze Davisa. W Roehampton, gdzie odbywają się kwalifikacje do Wimbledonu 2019, panowie zmierzyli się w innych okolicznościach i to oznaczony "11" Kamil Majchrzak (ATP 111) był faworytem.
Constant Lestienne (ATP 202) nie jest wirtuozem gry na kortach trawiastych i to zostało wykorzystane przez 23-latka z Piotrkowa Trybunalskiego. Majchrzak błyskawicznie przełamał na 2:0, po czym obronił kilka break pointów i wyszedł na 3:0. Potem Polak dołożył jeszcze przełamanie w szóstym gemie, a następnie zwieńczył premierową odsłonę wynikiem 6:1.
W drugim secie również nie było większych emocji. Nasz reprezentant odebrał serwis Francuzowi w trzecim i siódmym gemie, dzięki czemu wygrał po zaledwie 51 minutach 6:1, 6:2. Polak w całym spotkaniu wykorzystał cztery z pięciu break pointów. Posłał także pięć asów i miał dwa podwójne błędy. Z kolei Lestienne zanotował trzy asy i zmarnował trzy szanse na przełamanie. Wszystkie w trzecim gemie pierwszego seta.
Majchrzak błyskawicznie zameldował się w II rundzie eliminacji, czym wyrównał zeszłoroczny wynik. W drugim pojedynku (który odbędzie się w środę) jego przeciwnikiem Ramkumar Ramanathan (ATP 154), który pokonał 6:3, 6:2 Słowaka Lukasa Lackę (ATP 144). Polak zwyciężył już w tym roku Hindusa w ćwierćfinale challengera rozgrywanego na mączce w chińskim Anningu. Aby po raz pierwszy w karierze dostać się do głównej drabinki Wimbledonu, piotrkowianin musi w sumie wygrać trzy mecze.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 38 mln funtów
poniedziałek, 24 czerwca
I runda eliminacji gry pojedynczej mężczyzn:
Kamil Majchrzak (Polska, 11) - Constant Lestienne (Francja) 6:1, 6:2
Zobacz także:
Halle: dwucyfrówka Rogera Federera
Londyn: Feliciano Lopez wygrał finał weteranów z Gillesem Simonem
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem
Czy Kamil Majchrzak awansuje do głównej drabinki Wimbledonu 2019? 
