We wtorek Simona Halep (WTA 7) rozpoczęła dopiero drugi występ w Eastbourne. W 2017 roku doszła do ćwierćfinału. Rumunka rozbiła 6:2, 6:0 Su-Wei Hsieh (WTA 29). W ciągu 53 minut tenisistka z Konstancy obroniła cztery break pointy, a sama wykorzystała pięć z sześciu szans na przełamanie. Było to drugie spotkanie tych tenisistek na trawie. W ubiegłym sezonie w III rundzie Wimbledonu wygrała Tajwanka.
O ćwierćfinał Halep zmierzy się z Poloną Hercog (WTA 60), która zwyciężyła 2:6, 6:2, 7:6(4) Pauline Parmentier (WTA 82). W trzecim secie Słowenka odrodziła się z 2:5 i obroniła piłkę meczową w 10. gemie. W trwającym dwie godziny i pięć minut meczu zdobyła o trzy punkty więcej od Francuzki (90-87).
Jelena Ostapenko (WTA 35) wygrała 1:6, 6:0, 6:3 ze Sloane Stephens (WTA 9) w starciu wielkoszlemowych mistrzyń. Łotyszka popełniła 14 podwójnych błędów, z czego osiem w pierwszym secie. Pięć razy oddała podanie, a sama zaliczyła siedem przełamań. Tenisistki te spotkały się po raz drugi. W ubiegłym sezonie w finale w Miami lepsza była Amerykanka. Kolejną rywalką Ostapenko będzie Jekaterina Aleksandrowa (WTA 52), która wróciła z 0:2 w trzecim secie i zwyciężyła 6:7(6), 6:2, 6:3 Belindę Bencić (WTA 13).
ZOBACZ WIDEO Życie z bólem. Joanna Jóźwik: Pomyślałam, że jak przestanie, to będę niezniszczalna
Zobacz także - Wimbledon: Kawa wygrała pierwszy mecz w wielkoszlemowych eliminacjach. Pokonała niezwykłą rywalkę
Andżelika Kerber (WTA 5) pokonała 6:4, 6:4 Samanthę Stosur (WTA 132) w innej konfrontacji wielkoszlemowych mistrzyń. Niemka wróciła z 1:3 w drugim secie. W trwającym 81 minut spotkaniu wykorzystała cztery z sześciu break pointów. Zdobyła o siedem punktów więcej (67-60) i podwyższyła na 6-3 bilans meczów z Australijką. O ćwierćfinał Kerber zmierzy się z Rebekką Peterson (WTA 66), która wygrała 7:6(6), 6:4 z Łesią Curenko (WTA 33). W pierwszym secie Szwedka odrodziła się ze stanu 2:5.
Broniąca tytułu Karolina Woźniacka (WTA 70) zwyciężyła 6:4, 6:4 Andreę Petković (WTA 14). W ciągu 87 minut Dunka zdobyła 33 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła cztery z pięciu break pointów. Była liderka rankingu posłała 28 kończących uderzeń przy sześciu niewymuszonych błędach i podwyższyła na 5-1 bilans meczów z Niemką. W III rundzie Woźniacka zagra z Aryną Sabalenką (WTA 10), która w 77 minut pokonała 6:2, 6:3 Tamarę Zidansek (WTA 59). Białorusinka zgarnęła 23 z 28 punktów przy własnym pierwszym serwisie i odparła pięć z sześciu break pointów.
Czytaj także - Wimbledon: pierwsza rywalka w eliminacjach za mocna. Magdalena Fręch przegrała z Arantxą Rus
Johanna Konta (WTA 19) wróciła z 3:5 w drugim secie i wygrała 6:4, 7:6(4) z Marią Sakkari (WTA 32). Brytyjka zaserwowała pięć asów i zdobyła 35 z 49 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Elise Mertens (WTA 21) pokonała 6:1, 5:7, 6:2 Marketę Vondrousovą (WTA 16). Belgijka zwycięstwo mogła sobie zapewnić w drugim secie. Prowadziła w nim 5:3 i miała dwie piłki meczowe. W III rundzie jej przeciwniczką będzie Karolina Pliskova.
Nature Valley International, Eastbourne (Wielka Brytania)
WTA Premier, kort trawiasty, pula nagród 684 080 euro
wtorek, 25 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Andżelika Kerber (Niemcy, 4/WC) - Samantha Stosur (Australia, Q) 6:4, 6:4
Simona Halep (Rumunia, 6/WC) - Su-Wei Hsieh (Tajwan) 6:2, 6:0
Aryna Sabalenka (Białoruś, 8) - Tamara Zidansek (Słowenia) 6:2, 6:3
Karolina Woźniacka (Dania, 11) - Andrea Petković (Niemcy) 6:4, 6:4
Johanna Konta (Wielka Brytania, 14) - Maria Sakkari (Grecja) 6:4, 7:6(4)
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Sloane Stephens (USA, 7) 1:6, 6:0, 6:3
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 10) 6:7(6), 6:2, 6:3
Elise Mertens (Belgia) - Marketa Vondrousova (Czechy, 13) 6:1, 5:7, 6:2
Rebecca Peterson (Szwecja) - Łesia Curenko (Ukraina) 7:6(6), 6:4
Polona Hercog (Słowenia, Q) - Pauline Parmentier (Francja, LL) 2:6, 6:2, 7:6(4)