Tenis. Wimbledon 2019. "Hubert Hurkacz pokazał dużą odporność psychiczną"

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA  / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz awansował do III rundy Wimbledonu po zwycięstwie nad Leonardo Mayerem (6:7, 6:1, 7:6, 6:3). - Hubert pokazał po raz kolejny dużą odporność psychiczną i że umie wygrywać decydujące piłki - ocenia trener Paweł Ostrowski.

[tag=40569]

Hubert Hurkacz[/tag] właśnie osiągnął swój najlepszy wynik w karierze na turnieju Wielkiego Szlema. Po raz pierwszy 22-letni tenisista awansował do III rundy, udało mu się to na kortach Wimbledonu.

W środę Polak pokonał w czterech setach Argentyńczyka Leonardo Mayera (6:7, 6:1, 7:6, 6:3). Hurkacz zaimponował przede wszystkim stalowymi nerwami - w trzeciej partii dwukrotnie był o krok od przegrania seta, jednak udało mu się obronić przed atakami rywala.

- Cieszy serwis, cieszy return, ale tak naprawdę najważniejsza jest psychika. Hubert jest stabilny, wyciąga wnioski z przegranych meczów. W meczu z Mayerem miał trudne momenty, ale dzięki determinacji wracał do swojej gry - mówi nam trener Paweł Ostrowski.

ZOBACZ WIDEO Wielki turniej tenisowy w Polsce? Wiemy, ile to kosztuje


Wimbledon: zaskakująca porażka Stana Wawrinki. Czytaj więcej--->>>

Jego zdaniem właśnie ten element zadecydował o wyniku środowego meczu. - Potrafi wygrywać ważne piłki, a przecież na tym polega różnica w tenisie. Na treningach każdy gra dobrze, ale tylko najlepsi wygrywają decydujące piłki w trakcie meczów. Właśnie dlatego jest on w czołowej "50" rankingu - dodaje.

Były trener Andżeliki Kerber czy Marty Domachowskiej uważa, że to świetnie świadczy o 22-latku, który całą przyszłość ma dopiero przed sobą. Ostrowskiego cieszy też zachowanie Hurkacza poza grą.

- To wciąż bardzo młody zawodnik i taka odporność psychiczna jest świetnym prognostykiem. Podoba mi się też, jak traktuje rywali i publiczność. Widać w tym dużą pokorę, szacunek i skromność. Przyjemnie się go ogląda i to dobry przykład, że Polacy potrafią się odpowiednio zachowywać na kortach niezależnie od wyniku.

W III rundzie rywalem Polaka będzie najprawdopodobniej Novak Djoković (jeśli wygra swoje spotkanie z Denisem Kudlą). Dla Hurkacza może być to okazja do rewanżu za porażkę w I rundzie French Open, gdzie przegrał w trzech setach.

Wimbledon: Roger Federer uniknął porażki. Czytaj więcej--->>>

Według naszego rozmówcy każdy zdobyty punkt w pojedynku z Serbem będzie plusem dla 22-latka i powinien on się cieszyć grą, bo już zrobił dużo na tegorocznym Wimbledonie.

- Hubert pokazywał już, że potrafi grać z lepszymi. Oczywiście doświadczenie jest po stronie Djokovicia, ale każdy pozytywny zryw, każda wygrana piłka będzie już działała na plus Polaka.

- On już zdobył sporo punktów, mam nadzieję, że teraz podejdzie do meczu bez obciążeń. Wygrana byłaby sensacją, liczę, że spotkanie potraktuje jako element budowania pewności siebie przed dalszą karierą - podsumowuje.

Źródło artykułu: