Tenis. Wimbledon 2019: Koniec serii Ashleigh Barty. Liderka rankingu zatrzymana przez Alison Riske!

Po wygraniu 15 meczów z rzędu, Ashleigh Barty została zatrzymana. Australijka przegrała z Alison Riske w IV rundzie Wimbledonu. Amerykanka po raz pierwszy awansowała do wielkoszlemowego ćwierćfinału.

Łukasz Iwanek 08 Lipca 2019, 14:08

PAP/EPA / WILL OLIVER / Na zdjęciu: Alison Riske

Tenis. Wimbledon 2019: szaleństwo na punkcie Cori Gauff. "Narodziła się gwiazda"

Ashleigh Barty miała serię 15 z rzędu wygranych meczów. Triumfowała w Rolandzie Garrosie, a na otwarcie okresu gry na trawie zdobyła tytuł w Birmingham. W Wimbledonie trzem rywalkom oddała 12 gemów. Tymczasem Alison Riske (WTA 55) miała za sobą trzysetowe batalie, a w poniedziałek stoczyła kolejny taki bój. Amerykanka zwyciężyła liderkę rankingu 3:6, 6:2, 6:3 i po raz pierwszy w karierze awansowała do wielkoszlemowego ćwierćfinału. Barty miała apetyt na kolejny wielki tytuł, ale w Wimbledonie wcześniej nigdy nie doszła do IV rundy w singlu.

W pierwszym secie Riske z 1:4 zbliżyła się na 3:4, ale w dwóch kolejnych gemach zdobyła tylko punkt. W drugiej partii Amerykanka dwa razy odebrała podanie Barty. W decydującej odsłonie miało miejsce jedno przełamanie, które tenisistka z Nashville uzyskała na 5:3. Spotkanie dobiegło końca, gdy Australijka wyrzuciła bekhend.

W ciągu 97 minut Barty zaserwowała 12 asów (osiem w pierwszym secie) i zdobyła 32 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Australijka tylko dwa razy przełamała rywalkę, a Riske wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie. Amerykanka zgarnęła 20 z 27 piłek przy siatce. Naliczono jej 30 kończących uderzeń i 15 niewymuszonych błędów. Barty miała 27 piłek wygranych bezpośrednio i 25 pomyłek. Tenisistki te spotkały się po raz drugi. W 2016 roku na trawie w Eastbourne, ale nie w WTA Tour, tylko w cyklu ITF z pulą nagród 50 tys. dolarów, również lepsza była Riske. ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem

W poprzednich rundach Riske wyeliminowała Donnę Vekić (3:6, 6:3, 7:5), Ivanę Jorović (6:2, 6:7, 9:7) i Belindę Bencić (4:6, 6:4, 6:4). W meczu z Chorwatką wróciła z 1:4 w trzecim secie, a w starciu ze Szwajcarką odrodziła się z 0:3, 0-40 w decydującej partii. Za tydzień Amerykanka awansuje do Top 40 rankingu. Najwyżej była klasyfikowana na 36. pozycji (maj 2017). Kolejną jej rywalką będzie Serena Williams. Riske w tym roku na trawie wygrała 14 z 15 meczów. Zdobyła tytuły w Surbitonie (ITF z pulą nagród 100 tys. dolarów) i Den Bosch. Na Majorce w I rundzie uległa Pauli Badosie.

Zobacz także - Fani zdecydowali. Iga Świątek z nagrodą za "przełom czerwca"

Elina Switolina (WTA 8) pokonała 6:4, 6:2 Petrę Martić (WTA 24) i po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału Wimbledonu. W ciągu godziny i 49 minut Ukrainka zdobyła 38 z 46 punktów przy swoim pierwszym podaniu i 15 z 21 przy siatce. Odparła cztery z pięciu break pointów. Switolina spotkanie zakończyła z 30 kończącymi uderzeniami i 17 niewymuszonymi błędami. Martić zanotowano 34 piłki wygrane bezpośrednio i 31 pomyłek. Chorwatka w tegorocznym Rolandzie Garrosie osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. We wtorek Switolina zagra z Karoliną Muchovą.

Shuai Zhang (WTA 50) wygrała 6:4, 1:6, 6:2 z Dajaną Jastremską (WTA 35). Chinka wykorzystała pięć z 13 break pointów. Naliczono jej 15 kończących uderzeń i 25 niewymuszonych błędów. Ukrainka pokusiła się o 29 piłek wygranych bezpośrednio, ale miała 44 pomyłki. 19-letnia Jastremska po raz pierwszy doszła do IV rundy wielkoszlemowego turnieju. Zhang awansowała do drugiego ćwierćfinału takiej imprezy (Australian Open 2016). O półfinał Chinka zmierzy się z Simoną Halep.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 38 mln funtów
poniedziałek, 8 lipca

IV runda gry pojedynczej kobiet:

Elina Switolina (Ukraina, 8) - Petra Martić (Chorwacja, 24) 6:4, 6:2
Alison Riske (USA) - Ashleigh Barty (Australia, 1) 3:6, 6:2, 6:3
Shuai Zhang (Chiny) - Dajana Jastremska (Ukraina) 6:4, 1:6, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Komentarze (6)

CMOOOOOOON XD 08-07 20:53 Zgłoś komentarz

C'mooooon Alison,Jo and Caroline Muchova!

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
peRFection 08-07 15:06 Zgłoś komentarz

No to jest chyba największa niespodzianka w turnieju kobiet. Jeżeli w półfinale spotka się para Serena Williams - Petra Kvitova (jeśli czeszka jest zdrowa i ogra dzisiaj Johanne Konte) to
Czytaj całość
zwyciężczyni tego meczu wygra cały turniej. Chociaż przewidzieć coś w turnieju pań ...

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Aces 08-07 14:57 Zgłoś komentarz

Cieszy mnie Shuai Zhang, że po pokonaniu Caro, co nie cieszyło, ale jak już wygrała, to fajnie, że poszła za ciosem, szczególnie, że Jastremska jawi się w tym roku jako dość solidna i
Czytaj całość
groźna zawodniczka. A jak chodzi o inne, to Svitolina bardzo pozytywnie zaskakuje, że ciągle się trzyma w turnieju, zważywszy na słabszy okres ostatnio.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Aces 08-07 14:50 Zgłoś komentarz

Zatrzymała Donne, zatrzymała Belindę, i zatrzymała Asheigh. Alison Riske... czyli zwyciężczyni konkursu na największą tegoroczną "zmorę" Wimbledońską. Zasługuje naprawdę na
Czytaj całość
szacunek za przede wszystkim nieustępliwość i taką w dobrym amerykańskim stylu waleczność i wiarę w zwycięstwo bez względu na to, jak się mecz układa. Ale szczerze tak jak bardzo się obawiałem o Donnę i to się niestety potwierdziło, to sprawiła dużą niespodziankę, że akurat ona wyszła do ćwierćfinału z tej części Ashleigh i chyba trzeba powiedzieć, że i w tym następnym meczu nie będzie bez szans. Ale myślę, że ta czarna już zje tą białą ;)

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
fanka Rożera 08-07 14:49 Zgłoś komentarz

Teraz pośmiejmy się z tych, co jeszcze dwa dni temu, zapewniali, że turniej wygra Australijka -;DDDD O typach ekspertów redaktorów sportowychfaktów nie wspomnę -:))) Alezz Serena.
Czytaj całość
Jedziesz po 24 tytuł -;)

1 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Kri100 08-07 14:45 Zgłoś komentarz

Olbrzymia niespodzianka, chociaż Alison Riske na trawie zawsze była dobra.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi