Hubert Hurkacz został sprawcą największej niespodzianki II rundy turnieju ATP Masters 1000 w Montrealu. W środę Polak pokonał 6:4, 3:6, 6:3 rozstawionego z numerem czwartym Stefanosa Tsitsipasa, zeszłorocznego finalistę Rogers Cup. Pokonując aktualnie piątego w rankingu ATP Greka, 22-latek z Wrocławia odniósł drugie największe zwycięstwo w karierze (22 marca w Miami ograł wówczas czwartego na świecie Dominika Thiema).
W 1/8 finału Hurkacz zmierzy się z rozstawionym z numerem 16. Gaelem Monfilsem. Mecz wrocławianina z Francuzem odbędzie się w czwartek i został zaplanowany na korcie centralnym w sesji nocnej. Rozpocznie się po zakończeniu spotkania Rafaela Nadala z Guido Pellą. Hiszpan i Argentyńczyk pojawią się na placu gry nie wcześniej niż o godz. 00:30 czasu polskiego.
Świątek też w sesji nocnej
Z ogromnego sukcesu w środę mogła się cieszyć również Iga Świątek. W II rundzie imprezy w Toronto Polka wygrała 1:6, 6:3, 6:4 z oznaczoną "15" Karoliną Woźniacką, byłą liderką rankingu WTA i zwyciężczynią Australian Open z 2018 roku.
ZOBACZ WIDEO Ekstremalny wysiłek i niepowtarzalne wrażenia. Niecodzienne zawody w Zakopanem
W III rundzie warszawiankę będzie czekać spotkanie z kolejną dużą postacią kobiecych rozgrywek, Naomi Osaką, rozstawioną w Rogers Cup 2019 z numerem drugim. Japonka to mistrzyni wielkoszlemowych US Open 2018 i Australian Open 2019. Również zajmowała pierwsze miejsce w klasyfikacji singlistek, a obecnie jest notowana na drugiej lokacie.
Mecz Świątek z Osaką także zostanie rozegrany w czwartek i też w sesji nocnej na głównej arenie. Zaplanowano go jako drugi pojedynek od godz. 1:00 naszego czasu. Wcześniej odbędzie się starcie Sereny Williams z Jekateriną Aleksandrową.