Roger Federer po miesiącu wrócił do rozgrywek. "Miło jest zacząć od wygranej"

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Roger Federer

- Cieszę się, że wróciłem na korty. I miło jest zacząć od wygranej - mówił Roger Federer, który w swoim pierwszym meczu po miesięcznej przerwie pokonał Juana Ignacio Londero w II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati.

Roger Federer udanie powrócił do rozgrywek. We wtorek, w swoim pierwszym meczu od 14 lipca, gdy w finale Wimbledonu przegrał z Novakiem Djokoviciem, pokonał 6:3, 6:4 Juana Ignacio Londero i awansował do III rundy turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati.

- Warunki były szybkie. W pierwszym secie prawie w ogóle nie rozgrywaliśmy wymian. To był tenis typu "bang-bang" - mówił na konferencji prasowej, cytowany przez portal atptour.com. - Jestem bardzo szczęśliwy. Spodziewałem się, że z powodu opadów deszczu i pozostałych rzeczy będzie trudno, ale cieszę się, że wróciłem na korty.

Mimo pewnego zwycięstwa, Szwajcar docenił postawę rywala. - Jest wojownikiem i myślę, że może mieć dobrą karierę. Widziałem, jak rywalizował z Rafą Nadalem w Rolandzie Garrosie. Choć przegrywał 0-2 w setach, wciąż wierzył i walczył. To cecha, jaką bardzo szanuję u tenisistów. Ma świetny forhend, który potrafi ukryć, a że nigdy wcześniej z nim nie grałem, trudno było mi przewidywać, gdzie uderzy. Dobrze porusza się po korcie, może wcześnie atakować piłkę. Ma także wiele opcji w grze z głębi kortu, choć tutaj może było dla niego odrobinę za szybko - scharakteryzował Argentyńczyka.

Dla 38-latka z Bazylei była to zarazem inauguracja okresu gry na kortach twardych w Ameryce Północnej. Do końca roku będzie występował już tylko na tej nawierzchni. - Ta część sezonu całkowicie różni się od okresów gry na mączce czy na trawie. To początek bardzo długiej podróży. I miło jest ją zacząć od wygranej - powiedział.

W III rundzie Western & Southern Open, w czwartek Federer, siedmiokrotny zwycięzca tego turnieju, zmierzy się ze Stanem Wawrinką bądź z Andriejem Rublowem.
Zobacz także - ATP Cincinnati: Novak Djoković jako pierwszy w III rundzie. Stan Wawrinka i Danił Miedwiediew rozpoczęli jak w Montrealu

ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"

 

Komentarze (3)
avatar
Sharapov
14.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fed 40:15 na Łimblu boli do teraz