Jedyną faworytką, która była w czwartek w tarapatach pozostała Agnieszka Radwańska. Najlepsza nasza singlistka w trzygodzinnym boju rozprawiła się z Shuai Peng, co liczbę zarówno Polek, jak i Chinek w trzeciej rundzie ustala na jeden.
To mocna jedynka. W sobotnim rewanżu za mecz w Eastbourne Radwańska, jak można było przypuszczać, zmierzy się z Na Li (WTA 18), rakietą numer jeden Państwa Środka, która pokonała 6:4, 6:2 Białorusinkę Olgę Goworcową.
Wszystkie przedstawicielki czołowej dziesiątki zapewniły sobie spokojny awans, a żadna z nich nie poniosła uszczerbku w secie. Liderka, Dinara Safina tylko w drugiej partii natrafiła na mocniejszy opór paragwajskiej weteranki Rossany de los Ríos. Obrończyni tytułu, Venus Williams oddała pięć gemów Ukraince Katerynie Bondarenko, a mistrzyni Roland Garros Swietłana Kuzniecowa tylko cztery Francuzce Pauline Parmentier.
Spokojne 6:2, 6:4 z Czeszką Ivetą Benesovą to dzieło byłej przodowniczki światowego rankingu, Serbki Jeleny Jankovic. Najmłodsza rakieta elity kobiecego tenisa, Dunka Caroline Wozniacki w pierwszym secie do zera rozgromiła Rosjankę Marię Kirilenko (WTA 59), dla której wielką sprawą po ostatnich występach było samo przebrnięcie pierwszego szczebla drabinki.
Za sprawą Belgijki Kirsten Flipkens odpadła z gry ostatnia Brytyjka, Elena Baltacha (WTA 106). Pochodząca z Kijowa 25-latka, która w 2002 roku doszła w Londynie do trzeciej rundy, była równocześnie ostatnią na placu boju posiadaczką "dzikiej karty". W środę przegrała Michelle Larcher de Brito.
Grająca w głównym turnieju po raz drugi Flipkens będzie kolejną rywalką walczącej o swój najlepszy wynik w Wimbledonie Safiny. W 1/8 finału może dojść do jej starcia z Amélie Mauresmo, triumfatorki sprzed trzech lat, przed którą stanie jednak najpierw nie mająca większych problemów z przejściem dwóch rund Włoszka Flavia Pennetta.
Pogromczyni Marty Domachowskiej, Hiszpanka Anabel Medina pokonała inną reprezentantkę Italii, kończącą niedługo karierę Tathianę Garbin i zmierzy się w sobotę z Wozniacki. Z drugą nastolatką o polskim nazwisku, Lisicki, zagra Kuzniecowa.
Starcie ze starszą z sióstr Williams czeka Suárez. O czwartą rundę zagrają przeciw sobie dwie zawodniczki, które najpiękniejsze chwile w singlowej karierze odnosiły na czerwonej mączce w Paryżu: Ana Ivanovic (WTA 12) i Samantha Stosur (WTA 19).
The Championships, Wimbledon
Wielki Szlem, pula nagród 12,55 mln funtów
czwartek, 25 czerwca 2009
wyniki, kobiety
druga runda gry pojedynczej:
Dinara Safina (Rosja, 1) - Rossana de los Ríos (Paragwaj) 6:3, 7:5
Venus Williams (USA, 3) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:3, 6:2
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 5) - Pauline Parmentier (Francja) 6:1, 6:3
Jelena Jankovic (Serbia, 6) - Iveta Benesova (Czechy) 6:2, 6:4
Caroline Wozniacki (Dania, 9) - Maria Kirilenko (Rosja) 6:0, 6:4
Agnieszka Radwańska (Polska, 11) - Shuai Peng (Chiny) 6:2, 6:7(6), 9:7
Ana Ivanovic (Serbia, 13) - Sara Errani (Włochy) 7:5, 6:1
Flavia Pennetta (Włochy, 15) - Vania King (USA) 6:2, 6:2
Amélie Mauresmo (Francja, 17) - Kristina Kucova (Słowacja) 6:3, 6:3
Samantha Stosur (Australia, 18) - Tatjana Malek (Niemcy, Q) 4:6, 7:6(6), 6:4
Na Li (Chiny, 19) - Olga Goworcowa (Białoruś) 6:4, 6:2
Anabel Medina (Hiszpania, 20) - Tathiana Garbin (Włochy) 7:6(5), 6:3
Carla Suárez (Hiszpania) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 7:5, 4:6, 6:1
Melanie Oudin (USA, Q) - Jarosława Szwedowa (Kazachstan) 3:6, 6:2, 6:4
Kirsten Flipkens (Belgia) - Elena Baltacha (Wielka Brytania, WC) 7:5, 6:1
Sabine Lisicki (Niemcy) - Patricia Mayr (Austria) 6:2, 6:4
pierwsza runda gry podwójnej:
Serena Williams (USA, 4) / Venus Williams (USA, 4) - Virginie Razzano (Francja) / Aravane Rezai (Francja) 6:3, 6:3
Zi Yan (Chiny, 13) / Jie Zheng (Chiny, 13) - Akiko Morigami (Japonia) / Ayumi Morita (Japonia) 6:1, 6:1
Alisa Klejbanowa (Rosja) / Jekaterina Makarowa (Rosja) - Dominika Cibulkova (Słowacja) / Janette Husarova (Słowacja) 6:0, krecz
Ałła Kudriawcewa (Rosja) / Monica Niculescu (Rumunia) - Lourdes Domínguez (Hiszpania) / Arantxa Parra (Hiszpania) 7:5, 4:6, 6:1
Sorana Cirstea (Rumunia) / Caroline Wozniacki (Dania) - Su-Wei Hsieh (Tajwan, 5) / Shuai Peng (Chiny, 5) 6:4, 2:6, 6:2
Sabine Lisicki (Niemcy) / Aleksandra Wozniak (Kanada) - Maret Ani (Estonia) / Roberta Vinci (Włochy) 6:3, 6:3
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 7) / Jelena Wiesnina (Rosja, 7) - Elena Baltacha (Wielka Brytania) / Amandia Elliott (Wielka Brytania) 6:0, 6:4
Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja) / Francesca Schiavone (Włochy) - Alize Cornet (Francja) / Pauline Parmentier (Francja) 6:2, 7:6(4)
Sara Errani (Włochy) / Carla Suárez (Hiszpania) - Lisa Raymond (USA, 9) / Wiera Zwonariowa (Rosja, 9) 6:5, krecz
Chia-Jung Chuang (Tajwan, 15) / Sania Mirza (Indie, 15) - Jill Craybas (USA) / Carly Gullickson (USA) 6:4, 6:2
na Instagramie 
na Facebooku 
![Niemiec bezradny. Nie miał nic do powiedzenia [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MDM4NC5qYiUsVjhwGgpvMG8ObCpcU2FmOBZ0YRpCfXQ1BXlzGgIraSxQIypbGD4wP1UtKVRfOjQuUCBtRR1iNzlbPCJSFH9rK1EvN0ADKCASWzwqUhgjJSEbeHQGSStwdAx9IQ1FeXUSAHh3BEF-fHkaJDNSUzA)
