US Open: rewelacyjny Danił Miedwiediew tonuje nastroje. "Będę zadowolony z awansu do ćwierćfinału"

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew

Danił Miedwiediew tonuje nastroje i nie uważa się za jednego z faworytów US Open 2019. - Jeśli dojdę do 1/4 finału, będę z siebie zadowolony i będzie to krok naprzód w mojej karierze - powiedział rewelacyjny w ostatnich tygodniach Rosjanin.

W tym artykule dowiesz się o:

Danił Miedwiediew był najjaśniejszą gwiazdą cyklu US Open Series. Rosjanin zagrał w finałach w Waszyngtonie i w Montrealu oraz triumfował w Cincinnati. Dzięki tym wynikom awansował do czołowej "piątki" rankingu ATP i stał się jednym z kandydatów do tytułu w US Open.

- Nie uważam się za faworyta, bo jeszcze nigdy nie dotarłem do wielkoszlemowego ćwierćfinału - tonował nastroje na konferencji prasowej, cytowany przez portal puntodebreak.com. - Jeśli dojdę do 1/4 finału, będę z siebie zadowolony i będzie to krok naprzód w mojej karierze. Poprzednie tygodnie dodały mi pewności siebie. Już wiem, że jeśli gram na swoim najwyższym poziomie, mogę pokonać każdego.

Miedwiediew ocenił, że wciąż brakuje mu doświadczenia w długich meczach. - Na obecnym etapie kariery wiem, że nie jestem najlepszy w meczach składających się z czterech czy pięciu setów. Muszę zwrócić na to większą uwagę i starać się wygrywać takie pojedynki.

Moskwianin przyznał, że po ostatnich sukcesach odczuł zwiększone zainteresowanie. - Teraz media interesują się mną dziesięć razy bardziej niż wcześniej. Nie jest to dla mnie łatwe, ale staram się nauczyć, jak sobie z tym radzić.

W US Open 2019 Miedwiediew został rozstawiony z numerem piątym. W I rundzie, w poniedziałek, zmierzy się z Prajneshem Gunneswaranem.

Zobacz także - US Open: Kamil Majchrzak w głównej drabince. Szczęście uśmiechnęło się do Polaka!

ZOBACZ WIDEO Niezwykle skromny człowiek. Wojciech Nowicki: Sodówka nie uderzyła mi do głowy [cała rozmowa]

Źródło artykułu: