Aby dostać się do drugiego tygodnia US Open 2019, Alexander Zverev musiał zostawić na korcie bardzo wiele zdrowia. W drodze do III rundy Niemiec rozegrał dwie pięciosetówki. W 1/16 finału odbył kolejny maratoński pojedynek. Po trzech godzinach i 36 minutach zaciętej rywalizacji pokonał 6:7(4), 7:6(4), 6:3, 7:6(3) Aljaza Bedene.
W wykonaniu Zvereva był to znów mecz wzlotów i upadków. Rozstawiony z numerem szóstym Niemiec starał się grać agresywnie (59 zagrań kończących), ale popełniał też sporo pomyłek (48 niewymuszonych). Tylko dwukrotnie został przełamany i zaserwował aż 25 asów, ale też popełnił siedem podwójnych błędów. Jednakże zdołał się podnieść po pierwszym secie, którego przegrał, choć prowadził już 5:2, w trzech kolejnych był skuteczniejszy od Bedenego w decydujących momentach i dzięki temu opuszczał plac gry jako zwycięzca.
Dla 22-letniego Zvereva to premierowy w karierze awans do 1/8 finału US Open. Zarazem po raz pierwszy od końcówki lutego i turnieju w Acapulco, gdzie doszedł do finału, wygrał trzy mecze z rzędu w imprezie rozgrywanej na kortach twardych. O wejście do ćwierćfinału powalczy z Diego Schwartzmanem bądź z Tennysem Sandgrenem.
W US Open 2019 nie ma już natomiast aktualnie najwyżej klasyfikowanego reprezentanta gospodarzy, Johna Isnera. Rozstawiony z numerem 14. Amerykanin przegrał 5:7, 6:3, 6:7(6), 4:6 z oznaczonym "22" Marinem Ciliciem. O porażce Isnera zadecydowała fatalna skuteczność przy break pointach. Miał aż 14 piłek na przełamanie, a wykorzystał zaledwie jedną. Z kolei Cilić zamienił na breaka dwie z czterech okazji.
Tym samym w 1/8 finału dojdzie do pojedynku dwóch byłych mistrzów turnieju w Nowym Jorku. Cilić, zwycięzca z 2014 roku, zmierzy się z Rafaelem Nadalem, triumfatorem z sezonów, 2010, 2013 i 2017. Będzie to dziewiąte spotkanie pomiędzy tymi tenisistami. Bilans wynosi 6-2 dla Hiszpana, w tym 5-2 na twardej nawierzchni.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
sobota, 31 sierpnia
III runda gry pojedynczej:
Alexander Zverev (Niemcy, 6) - Aljaz Bedene (Słowenia) 6:7(4), 7:6(4), 6:3, 7:6(3)
Marin Cilić (Chorwacja, 22) - John Isner (USA, 14) 7:5, 3:6, 7:6(6), 6:4
Obstawiam, ze któryś dziś wyleci z kortu.