Za zachowanie podczas meczu z Karenem Chaczanowem w Cincinnati organizatorzy ukarali go grzywną wysokości 113 tys. dolarów. Przypomnijmy, że podczas pojedynku z Rosjaninem Australijczyk zniszczył parę rakiet i pozwolił sobie na dyskusję z sędzią, którego na koniec obraził. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.
ATP uznało, że Nick Kyrgios otrzyma kolejną karę finansową, tym razem na 25 tys. dolarów. Dodatkowo zostanie automatycznie zdyskwalifikowany na 16 tygodni, jeśli podczas półrocznego okresu próby dopuści się kolejnych przewinień, takich jak: słowna lub fizyczna obraza sędziego, kibica lub innej osoby znajdującej się na korcie lub w jego pobliżu; niesportowe zachowanie, takie jak splunięcie, w kierunku oficjela, kibica lub innej osoby w czasie meczu lub po jego zakończeniu; obraźliwy gest w kierunku oficjela.
Ponadto Kyrgios został zobowiązany do współpracowania z psychologiem podczas turniejów ATP. Do tego w okresie po sezonie (listopad-grudzień) podejmie dodatkową współpracę z poradnią specjalizującą się w leczeniu zaburzeń zachowania.
ATP podjęło również decyzję w sprawie sytuacji, jaka miała miejsce podczas US Open 2019. Gdy na konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał tenisistę o incydent w Cincinnati, ten stwierdził, że ATP i tak jest skorumpowane. Potem jego menedżer starał interweniować, gdy zawodnik podjął dalszą polemikę z przedstawicielem mediów i pytał go, czy zdarza mu się przeklinać. Kyrgios szybko złożył w tej sprawie wyjaśnienia, które zostały przyjęte przez ATP.
Jeśli chodzi o karę warunkowego zawieszenia, to Australijczyk nie będzie miał w najbliższym czasie okazji, aby znów narozrabiać na korcie. Tenisista z Canberry narzeka bowiem na uraz barku i z tego powodu opuści turnieje rozgrywane w Azji. Jego celem będzie być w pełni sił na turniej finałowy Pucharu Davisa, który w dniach 18-24 listopada odbędzie się w Madrycie.
Zobacz także:
Taszkent: Katarzyna Kawa pokonana przez Kristynę Pliskovą
Chengdu: udane otwarcie Denisa Shapovalova
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Karol Zalewski rozpętał burzę. Tomasz Majewski odpowiada
Czy kara dla Nicka Kyrgiosa jest słuszna? 
