ATP Finals: niewiarygodny powrót Rafaela Nadala. Hiszpan pokonał Daniła Miedwiediewa

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal pokonał po dreszczowcu Daniła Miedwiediewa w fazie grupowej ATP Finals 2019 w Londynie. W trzecim secie Hiszpan odrodził się z 1:5 i obronił piłkę meczową.

W poniedziałek Rafael Nadal przegrał z broniącym tytułu Alexandrem Zverevem. Drugim rywalem Hiszpana w ATP Finals 2019 był Danił Miedwiediew. Dla Rosjanina to pierwszy występ w imprezie. Nadal bierze w niej udział po raz dziewiąty i do tej pory trzy razy nie awansował do półfinału (2009, 2011, 2017). Tenisista z Majorki w tym roku dwa razy pokonał Miedwiediewa, za każdym razem w finale (Montreal, US Open). W Nowym Jorku zwyciężył w pięciu setach. W Londynie również górą był Hiszpan po niesamowitym dreszczowcu. W trzecim secie wrócił z 1:5 oraz obronił piłkę meczową i wygrał 6:7(3), 6:3, 7:6(4).

Tenisiści toczyli zażartą batalię o każdy punkt w długich wymianach. Forhend Nadala funkcjonował dużo lepiej niż w spotkaniu ze Zverevem. Jednak Miedwiediew imponował pracą nóg, solidnie pracował w defensywie oraz wyprowadzał bardzo groźne kontry i zneutralizował najgroźniejsze zagranie rywala. Przy 3:3 Hiszpan obronił break pointa wieńcząc minięciem forhendowym wymianę złożoną z 35 uderzeń. Poza tym w I partii więcej szans na przełamanie nie było. W tie breaku Nadal stracił czujność i od 3-2 przegrał pięć punktów z rzędu. Miedwiediew popisał się znakomitą kontrą forhendową, a seta zakończył wygrywającym serwisem.

Na otwarcie II partii Nadal uzyskał przełamanie, a w drugim gemie od 0-30 zdobył cztery punkty. Hiszpan grał agresywniej, lepiej wykorzystywał geometrię kortu, mieszał rytm korzystając ze slajsa. Nie pozwolił sobie na przestój, jaki miał w tie breaku I seta. Miedwiediewowi coraz częściej brakowało cierpliwości w wymianach i popełniał więcej błędów. W dziewiątym gemie Rosjanin po raz drugi oddał podanie. Obronił dwie piłki setowe, ale przy trzeciej wyrzucił forhend. 

ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Paweł Wszołek zasługuje na miejsce w kadrze? "Brzęczek będzie się bał teraz ryzykować"

W pierwszym gemie III seta Nadal oddał podanie wyrzucając slajsa. Po obronie break pointa Miedwiediew wyszedł na 2:0. Rosjanin odnalazł swój rytm gry z linii końcowej i do tego dołożył skuteczność przy siatce. Hiszpan był na korcie bezradny, pełen niepokoju, za wolny. Rosła liczba popełnianych przez niego błędów, forhend nie działał. Sprawiał wrażenie pogodzonego z losem, ale nastąpił zwrot akcji. Miedwiediew mógł prowadzić 5:0, ale zmarnował break pointa. Miał też piłkę meczową przy 5:1, ale jej nie wykorzystał.

Zobacz także - Czeskie media: Tomas Berdych kończy karierę. Ogłosi to podczas ATP Finals

Od tego momentu Miedwiediew całkowicie stracił kontrolę nad wydarzeniami na korcie. W ósmym gemie oddał podanie wyrzucając podanie. Przy 5:4 dwie nieudane wycieczki do siatki kosztowały sparaliżowanego Rosjanina kolejną stratę serwisu. Miedwiediew nie pozbierał się. Był zdekoncentrowany, wszystko go na korcie deprymowało. Waleczny Nadal, gdy poczuł szansę na odwrócenie losów tej konfrontacji, wrócił do niesłychanie rzetelnej pracy i korzystając ze swego doświadczenia wypunktował zagubionego rywala. Wróciła precyzja jego forhendu i od razu jego gra wyglądała o niego lepiej. W 12. gemie Rosjanin od 0-30 posłał serię świetnych serwisów, ale w tie breaku od 4-3 stracił cztery punkty z rzędu. Spotkanie dobiegło końca, gdy wyrzucił bekhend.

W trwającym dwie godziny i 46 minut meczu Miedwiediew zaserwował 21 asów, ale cztery razy oddał podanie, a sam uzyskał dwa przełamania. Nadal zdobył o trzy punkty więcej (108-105) i po raz trzeci pokonał Rosjanina. W ich pierwszym starciu, w Montrealu, nie było emocji (6:3, 6:0). W US Open Hiszpan prowadził 2-0 w setach, by ostatecznie zwyciężyć 7:5, 6:3, 5:7, 4:6, 6:4.

Miedwiediew od sierpnia wystąpił w sześciu finałach i trzy z nich wygrał (Cincinnati, Petersburg, Szanghaj). Poza w tym roku wywalczył tytuł w Sofii. Nadal w obecnym sezonie święcił cztery triumfy, z czego dwa w wielkoszlemowych imprezach (Roland Garros, US Open).

W wieczornym meczu w grupie Andre Agassiego Zverev zmierzy się ze Stefanosem Tsitsipasem. Jeśli górą będzie Niemiec, bez różnicy w dwóch czy trzech setach, awansuje do półfinału. Miejsce w najlepszej czwórce w środę może sobie zapewnić również Grek, ale potrzebuje zwycięstwa w dwóch partiach nad obrońcą tytułu. 

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 9 mln dolarów
środa, 13 listopada

Grupa A (Andre Agassi)

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Danił Miedwiediew (Rosja, 4) 6:7(3), 6:3, 7:6(4)

Wyniki i tabele ATP Finals

Komentarze (9)
avatar
DjokoFan
14.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafa!!! Do finału! Vamos! Tylko on jest w stanie odrobić taką stratę ;) 
avatar
kosiarz.trawnikow
14.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mamy nadzieję, że Rosjanin pozbiera się. W przyszłym sezonie musi pilnować rekordów Maestra. Miedwiediew razem z Thiemem, Tsitsipasem, Zweriewem i Berrettinim stanowią szwajcarską gwardię przyb Czytaj całość
Wojtek Martyna
13.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Iwanek - Ty pastuchu , nie usuwaj komentarzy . 
avatar
Zartanxxx
13.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jak można przegrać mecz prowadząc 5:1 , mając ponad 20 asów i nie w pełni dysponowanego rywala ? :D