ATP Finals: Novak Djoković wyeliminowany przez Federera. "Roger jest wzorem, nawet dla mnie"
- On był lepszy pod każdym względem i zasłużył na wygraną. Ja grałem zbyt neutralnie. Nie mogłem odczytywać jego serwisu - mówił Novak Djoković po porażce z Rogerem Federerem i odpadnięciu z ATP Finals 2019.- On był lepszy pod każdym względem i zasłużył na wygraną - mówił po meczu, cytowany przez portal atptour.com. - Świetnie serwował, bardzo dobrze returnował i dobrze poruszał się po korcie. Ja grałem zbyt neutralnie. Nie mogłem odczytywać jego serwisu. To był bardzo zły mecz z mojej strony.
Dla Serba to 23. porażka ze Szwajcarem w ich 49. pojedynku w głównym cyklu, a pierwsza po serii pięciu wygranych z rzędu. - Mam dla niego najwyższy podziw za wszystko, co robi na korcie - wyjawił. - To, co osiągnął i wciąż prezentuje, jest fenomenalne. Jest wzorem do naśladowania, nawet dla mnie, i jednym z najtrudniejszych rywali, jakich miałem. Patrząc na jego karierę i czego dokonał, może inspirować.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Dramatyczne sceny na mistrzostwach świata. Artur Mikołajczewski: Dałem z siebie więcej niż mogłem
Przegrywając w czwartek, belgradczyk nie tylko stracił szansę na triumf w ATP Finals, ale i na zakończenie sezonu na pierwszym miejscu rankingu ATP. Rok na pozycji lidera ukończy Rafael Nadal. - Przegrałem w życiu tyle meczów, że wiem, jak iść dalej. Każda porażka jest bolesna. Ale jesteśmy profesjonalistami i mamy zaszczyt od wielu lat uprawiać ten sport na najwyższym poziomie. Myślę, że to daje mi doświadczenie, jak akceptować takie rzeczy - stwierdził.
Djoković przyznał też, że w trakcie meczu odczuwał ból łokcia. Ma nadzieję, iż ten problem nie przeszkodzi mu w występie w turnieju finałowym Pucharu Davisa w przyszłym tygodniu. - Mam nadzieję, że to nie sprawi, iż nie zagram w Madrycie. Ale mogłem rozegrać mecz do końca. Gdyby to było coś naprawdę poważnego, nie byłbym w stanie utrzymać rakiety - wyjaśnił.
-
kosiarz.trawnikow Zgłoś komentarz
legendarnym mentorem szacunku do rywali. Zawsze potrafił należycie docenić przeciwników. Na przykład na konferencji prasowej po półfinale USO'2011. Geniusz postawy wobec rywali. "nie ma zbyt dużo czasu aby dokonać rzeczy mega kosmicznych nadludzkich, bo to co zrobił do tej pory to kosmos." Nie mogę się zgodzić. Rodżer już zrobił mnóstwo RZECZY MEGA KOSMICZNYCH NADLUDZKICH. Kosmos to on zrobił już na początku swojej kariery, w latach 2003-2007, kiedy w ATP było najtrudniej ze względu na rekordowo silną stawkę rywali. Później Fedex zrobił rzeczy mega kosmiczne nadludzkie. Tak jak sam jest Nadludzkim Kosmicznym Bogiem Tenisa. "Dla mnie pozostanie na zawsze nr.1, koniec, kropka." Czuję dumę, że są tutaj kibice tak oświeceni jak Ty, Zbigniewie! Jest nas wielu. Przeciw nam niewdzięcznicy próbują podważać kosmiczną nadludzkość Wirtuoza z Bazylei. Ale Prawda zwycięży. Mistrz jest i będzie numerem jeden na zawsze. Niezależnie od tego, co nastąpi. Koniec, kropka!!! -
kosiarz.trawnikow Zgłoś komentarz
Helwet. Król Artysta Kortów. Pan GOAT. -
kosiarz.trawnikow Zgłoś komentarz
był twoim REKORDOWO NAJTRUDNIEJSZYM rywalem. Spuszczał ci srogie lanie wszędzie, wygrywał z tobą, ile się tylko dało. -
DjokoFan Zgłoś komentarz
Wszyscy wiedzą że Helwet jest najlepszym graczem w historii, ale nie każdy jest w stanie mówić tak pięknie o jednym z największych rywali. Bardzo cieszy mnie postawa Djoko i mam nadzieję że podczas AO 2020 zobaczymy jego najlepszą wersję ;)