WTA Shenzhen: Kristyna Pliskova zdetronizowała Arynę Sabalenkę. Anna Blinkowa lepsza od Belindy Bencić

Getty Images / Yong Teck Lim / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Getty Images / Yong Teck Lim / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka przegrała z Kristyną Pliskovą i nie obroni tytułu w turnieju WTA International w Shenzhen. Anna Blinkowa wyeliminowała najwyżej rozstawioną Belindę Bencić w I rundzie.

Aryna Sabalenka (WTA 11) na II rundzie zakończyła występ w turnieju w Shenzhen. Białorusinka uległa 4:6, 4:6 Kristynie Pliskovej (WTA 66) i nie obroni tytułu. W ciągu 89 minut Czeszka zaserwowała 15 asów i obroniła 11 break pointów. Zdobyła 40 z 46 punktów przy swoim pierwszym podaniu. - Aryna gra tak szybko, więc musiałam być gotowa od samego początku. Mój serwis działał, co jest zawsze ważne, więc jestem zadowolona, że wygrałam. Cieszę się, bo dwa lata temu awansowałam tutaj do ćwierćfinału. Teraz to powtórzyłam i mogę sprawdzić, czy uda mi się zrobić więcej - mówiła Pliskova, cytowana przez wtatennis.com.

Kolejną rywalką Czeszki będzie Kateryna Bondarenko (WTA 1141), która wygrała 7:6(8), 6:3 z Shuai Zhang (WTA 38). W pierwszym secie Ukrainka obroniła cztery piłki setowe, po dwie w 10. i 12. gemie. W drugiej partii uzyskała przełamanie na 2:0 i nie oddała przewagi. W ciągu 92 minut wywalczyła 34 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu i odparła osiem break pointów. We wrześniu Bondarenko wznowiła karierę po urodzeniu drugiego dziecka.

Zobacz także - WTA Auckland: Serena Williams i Karolina Woźniacka bez strat. Trzysetowa batalia Petry Martić

Jelena Rybakina (WTA 36) pokonała 6:3, 6:4 Yafan Wang (WTA 50). Kazaszka w obu setach zanotowała po jednym przełamaniu, odpowiednio na 4:2 i 3:2. W trwającym 87 minut spotkaniu posłała pięć asów i zniwelowała pięć break pointów. W ćwierćfinale zmierzy się z Elise Mertens (WTA 17), która wygrała 6:4, 6:3 z Xiyu Wang (WTA 140). W ciągu 85 minut Belgijka zdobyła 34 z 47 punktów przy własnym pierwszym podaniu.

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Problem Kamila Stocha. "Choćby było kiepsko, zawsze wierzę, że kolejny konkurs będzie świetny"

W I rundzie Belinda Bencić (WTA 8) przegrała 6:3, 3:6, 3:6 z Anną Blinkową (WTA 58). W trwającym godzinę i 53 minuty meczu Rosjanka zaserwowała 12 asów i wykorzystała pięć z sześciu break pointów. To dla niej pierwsze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. - To był dla mnie świetny występ. Przygotowywałam się bardzo starannie i cieszę się, że pokazałam dobry tenis. Myślałam tylko o tym, aby walczyć o każdy kolejny punkt. Czuję się naprawdę dobrze i jestem zadowolona - mówiła Blinkowa.

Czytaj także - WTA Brisbane: udany początek Alicji Rosolskiej. Razem z Dariją Jurak awansowała do ćwierćfinału debla

Kolejną rywalką Rosjanki będzie Zarina Dijas (WTA 75), która pokonała 6:3, 6:4 Ying-Ying Duan (WTA 397). W ciągu 68 minut Kazaszka zdobyła 40 z 49 punktów przy swoim pierwszym podaniu i uzyskała trzy przełamania.

Shenzhen Open, Shenzhen (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 775 tys. dolarów
wtorek, 7 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Elise Mertens (Belgia, 3) - Xiyu Wang (Chiny, WC) 6:4, 6:3
Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) - Yafan Wang (Chiny) 6:3, 6:4
Kristyna Pliskova (Czechy) - Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 6:4, 6:4
Kateryna Bondarenko (Ukraina) - Shuai Zhang (Chiny, 8) 7:6(8), 6:3

I runda gry pojedynczej:

Anna Blinkowa (Rosja) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 1) 3:6, 6:3, 6:3
Zarina Dijas (Kazachstan) - Ying-Ying Duan (Chiny) 6:3, 6:4

Źródło artykułu: