Hiszpania i Japonia rozgrywały w Kartagenie mecz kwalifikacyjny do turnieju finałowego Pucharu Federacji 2020. Pierwszego dnia Naomi Osaka doznała szokującej klęski z Sarą Sorribes. W sobotę zdobywczyni dwóch wielkoszlemowych tytułów już na korcie się nie pojawiła. Dzieła rozbicia reprezentacji Japonii dopełniła Carla Suarez (WTA 55), dla której jest to ostatni sezon w karierze.
W miejsce Osaki na kort wyszła Kurumi Nara (WTA 137). Suarez pokonała ją 6:1, 6:3 w 75 minut. Hiszpanka obroniła dwa z trzech break pointów i wykorzystała pięć z dziewięciu szans na przełamanie. Posłała 23 kończące uderzenia i popełniła 23 niewymuszone błędy. Japonce naliczono sześć piłek wygranych bezpośrednio i 22 pomyłki.
Zobacz także - Puchar Federacji: Iga Świątek wygrała trudną bitwę z Mirjam Bjorklund
Suarez wygrała 17. singlowy pojedynek w Pucharze Federacji. Więcej zwycięstw w reprezentacji Hiszpanii odniosły tylko legendarne Arantxa Sanchez Vicario (50) i Conchita Martinez (47). Licząc debel Suarez może się pochwalić 18 wygranymi spotkaniami i razem z Anabel Mediną plasuje się na czwartym miejscu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co za umiejętności! Tę akcję w futsalu można oglądać w nieskończoność
Hiszpania poradziła sobie bez Garbine Muguruzy i w dniach 14-19 kwietnia weźmie udział w nowo utworzonym turnieju finałowym z udziałem 12 reprezentacji. Odbędzie się on w Budapeszcie. Bez kwalifikacji pewne miejsce mają w nim Francja, Australia, Czechy i Węgry. W latach 90. XX wieku Hiszpania odniosła pięć triumfów w Pucharze Federacji, ostatni w 1998 roku.
- Bardzo chcieliśmy wystąpić w Budapeszcie i tam będziemy, więc jestem bardzo zadowolona. Nie spodziewaliśmy się zwycięstwa po trzech singlach, ale drużyna spisała się świetnie. Zapowiada się znakomity turniej finałowy z udziałem najlepszych tenisistek. Hiszpania jest naprawdę dobrym zespołem i wierzymy, że może być jeszcze mocniejsza za dwa miesiące - cytuje Suarez fedcup.com.
Czytaj także - Puchar Federacji: Sofia Kenin i Serena Williams niezawodne. Amerykanki blisko pokonania Łotyszek
Przy rozstrzygniętym wyniku, drugiego singla w sobotę nie rozgrywano. Honorowy punkt dla Japonii zdobyły Shuko Aoyama i Ena Shibahara, które pokonały 6:2, 6:3 Larę Arruabarrenę i Alionę Bolsovą.
Występ w turnieju finałowym zapewniła sobie Szwajcaria, choć jej liderka w sobotę nie spisała się dobrze. Belinda Bencić (WTA 5) przegrała 2:6, 6:7(3) z Leylah Annie Fernandez (WTA 185). W drugim secie piąta rakieta globu podniosła się z 0:3. O jego losach zadecydował tie break, w którym 17-letnia Kanadyjka przypieczętowała wielkie zwycięstwo.
W ciągu 87 minut Fernandez zdobyła 32 z 45 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z siedmiu break pointów. Spotkanie Kanadyjka zakończyła z dorobkiem 25 kończących uderzeń przy 11 niewymuszonych błędach. Bencić zanotowano 17 piłek wygranych bezpośrednio i 16 pomyłek. - Byłam agresywniejsza niż dzień wcześniej, uruchamiałam moje uderzenia i dobrze się bawiłam grając z Belindą. Dałam z siebie wszystko, aby zwyciężyć dla drużyny - mówiła mistrzyni juniorskiego Rolanda Garrosa 2019.
Przy kontuzjach Bianki Andreescu i Eugenie Bouchard, ponownie w singlu wystąpiła Gabriela Dabrowski (WTA 448). Deblowa finalistka Wimbledonu 2019 powalczyła, ale niespodzianki nie sprawiła. Przegrała 3:6, 4:6 z Jil Teichmann (WTA 68). W pierwszym secie Szwajcarka wróciła z 0:2. W drugiej partii od 5:2 straciła dwa gemy, ale przy 5:4 utrzymała podanie i dała swojej drużynie awans. W ciągu 81 minut Teichmann zgarnęła 14 z 20 punktów przy drugim podaniu rywalki i wykorzystała sześć z 10 break pointów.
Hiszpania - Japonia 3:1, Centro de Tenis La Manga Club, Kartagena (Hiszpania)
kwalifikacje, kort ziemny
piątek-sobota, 7-8 lutego
Gra 1.: Sara Sorribes - Naomi Osaka 6:0, 6:3
Gra 2.: Carla Suarez - Misaki Doi 6:3, 6:4
Gra 3.: Carla Suarez - Kurumi Nara 6:1, 6:3
Gra 4.: Sara Sorribes - Misaki Doi nie rozgrywano
Gra 5.: Lara Arruabarrena / Aliona Bolsova - Shuko Aoyama / Ena Shibahara 2:6, 3:6
Szwajcaria - Kanada 3:1, Swiss Tennis Arena, Biel (Szwajcaria)
kwalifikacje, kort twardy w hali
piątek-sobota, 7-8 lutego
Gra 1.: Jil Teichmann - Leylah Annie Fernandez 7:6(4), 6:4
Gra 2.: Belinda Bencić - Gabriela Dabrowski 6:1, 6:2
Gra 3.: Belinda Bencić - Leylah Annie Fernandez 2:6, 6:7(3)
Gra 4.: Jil Teichmann - Gabriela Dabrowski 6:3, 6:4
Gra 5.: Viktorija Golubić / Stefanie Vögele - Bianca Andreescu / Gabriela Dabrowski nie rozgrywano