Okazało się, że najłatwiejszą drogę do kolejnej fazy miał 27-letni Kubot, którego mecz z Hiszpanem Pablem Andújarem otworzył skromny program pierwszego dnia imprezy. Najlepszy polski singlista awansował również do ćwierćfinału debla.
Pierwszego seta z Ivanem Navarro przegrał Dawidienko, od którego wyżej notowany w mieście Mercedesa jest tylko Francuz Gilles Simon, siódma rakieta świata. Najlepszego rosyjskiego zawodnika czeka walka o ćwierćfinał z Berrerem.
Podchodzący z dystansem do tenisa Niemiec, triumfator wrocławskiego challengera ATP, w pierwszej rundzie wynalazł w sobie siły po przegraniu do zera otwierającej partii z Austriakiem Stefanem Koubkiem, innym posiadaczem "dzikiej karty".
Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP World Tour 250, pula nagród 450 tys. euro
poniedziałek, 13 lipca 2009
wyniki
pierwsza runda gry pojedynczej:
Nikołaj Dawidienko (Rosja, 2) - Ivan Navarro (Hiszpania) 4:6, 7:5, 6:3
Victor Hanescu (Rumunia, 4) - Dominik Meffert (Niemcy, Q) 6:4, 7:6(6)
Łukasz Kubot (Polska, Q) - Pablo Andújar (Hiszpania, Q) 6:2, 6:4
Michael Berrer (Niemcy, WC) - Stefan Koubek (Austria, WC) 0:6, 7:6(3), 7:6(4)
pierwsza runda gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska, 1) / Oliver Marach (Austria, 1) - Jérémy Chardy (Francja) / Paul-Henri Mathieu (Francja) 6:3, 6:3