Tenis. Groźny koronawirus we Włoszech. Finał challengera w Bergamo odwołany

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Tenis
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Tenis

Koronawirus groźny nie tylko w Chinach. Przybywa osób zakażonych w Lombardii, północnej prowincji Włoch. Z tego względu odwołano zaplanowany na niedzielę finał halowego challengera w Bergamo.

W ostatnich tygodniach odwołano zawody rangi ITF oraz ATP i WTA Challenger zaplanowane na marzec i kwiecień w Chinach. Teraz, wraz z postępującą liczbą chorych, zdecydowano się zwiększyć środki bezpieczeństwa w północnych Włoszech.

Z tego względu nie odbędzie się zaplanowany na niedzielę finał halowego challengera Trofeo Perrel-Faip di Bergamo. O tytuł mieli o godz. 17:00 powalczyć Francuz Enzo Couacaud i Ukrainiec Ilja Marczenko. Tenisiści otrzymają po 48 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 3650 euro.

Dla obu finalistów to nie jest łatwa decyzja, ponieważ pozbawiono ich szansy zdobycia dodatkowych 32 punktów. Marczenko (ATP 253) powróciłby dzięki temu do Top 200, a Couacaud (ATP 208) poprawiłby życiówkę.

Zobacz także:
Rio de Janeiro: Cristian Garin i Gianluca Mager bliżej finału
Marsylia: Stefanos Tsitsipas zagra o obronę tytułu

ZOBACZ WIDEO #dziejesiesporcie: przewrotka sprzed linii pola karnego. Co za strzał!

Komentarze (0)