Oznaczeni drugim numerem Łukasz Kubot i Marcelo Melo zmierzyli się w piątek z Nikolą Caciciem i Dusanem Lajoviciem. Było już 4:1 dla Serbów w premierowej odsłonie, ale jej losy rozstrzygnęły się dopiero w tie breaku. W nim polsko-brazylijska para nie wykorzystała piłki setowej przy stanie 6-5, a po chwili skuteczni byli rywale.
Kubot i Melo odpowiedzieli w drugiej partii, w której przegrali zaledwie 12 punktów. Trzy przełamania zapewniły im zwycięstwo do zera. Kwestię wygranej w całym meczu rozstrzygnął więc super tie break, w którym faworyci szybko zbudowali przewagę i po 93 minutach triumfowali ostatecznie 6:7(6), 6:0, 10-6.
W takich okolicznościach Kubot cieszył się w piątek z 400. deblowego zwycięstwa w głównym cyklu. Z Polaków więcej wygranych od lubinianina mają w tourze tylko Wojciech Fibak (538) i Marcin Matkowski (472).
W sobotę Kubot i Melo powalczą o tytuł z najwyżej rozstawioną kolumbijską parą Juan Sebastian Cabal i Robert Farah. Polak będzie się starał o 26. trofeum, a jego brazylijski partner o 34. Stawką spotkania będzie również 500 punktów do rankingu deblistów oraz czek na sumę 119 tys. dolarów do podziału.
Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
ATP Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,845 mln dolarów
piątek, 28 lutego
półfinał gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska, 2) / Marcelo Melo (Brazylia, 2) - Nikola Cacić (Serbia) / Dusan Lajović (Serbia) 6:7(6), 6:0, 10-6
Czytaj także:
Maria Szarapowa żegna się z zawodowymi kortami. "Tenis pokazał mi świat"
Maria Szarapowa kończy karierę
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Urszula Radwańska zakończyła wakacje. Wypoczywała w Tajlandii