Przybysz zza wschodniej granicy nie mógł być faworytem spotkania z ulubieńcem publiczności, ale typowany do zwycięstwa Kohlschreiber już na otwarcie pojedynku upuścił własne podanie, a potem stracił je raz jeszcze na 5:2.
Znakomity serwis, świetny odbiór: 27-letni Kubot narzucił własne warunki na centralnym korcie imprezy w mieście Mercedesa. Rakieta numer jeden niemieckiego tenisa był bezradny wobec błyskawicznych odpowiedzi z drugiej strony siatki.
Gdy przeżywający prawdziwy renesans kariery Kubot przełamał rywala na 2:1 w drugiej partii, nad Kohlschreiberem zebrały się czarne chmury, bo serwis Polaka był dla niego tego popołudnia rzeczą nieosiągalną. Lubinianin spokojnie kontrolował sytuację, by przy stanie 5:4 serwować na mecz.
To trzeci turniej ATP Kubota w tym sezonie. W brazylijskim Costa do Sauipe przeszedł jedną rundę, w Belgradzie jako "szczęśliwy przegrany" przebił się do finału. W cyklu odniósł ósme zwycięstwo, przegrywając dwa mecze.
Rywalem w walce o najlepszą czwórkę turnieju w Stuttgarcie będzie w piątek kolejny Niemiec, Nicolas Kiefer, pogromca Czecha Tomasa Berdycha.
Wspólnie z Oliverem Marachem Kubot gra w czwartek o półfinał debla. Też będzie po niemiecku, bo naprzeciw pary rozstawionej z "jedynką" staną Simon Greul i Michael Kohlmann. Wcześniej spotkanie Mariusza Fyrstenberga i Brazylijczyka Marcelo Melo z Argentyńczykami Jose Acasuso i Martinem Vassallo.
MercedesCup, Stuttgart (Niemcy)
ATP World Tour 250, pula nagród 450 tys. euro
czwartek, 16 lipca 2009
wynik
druga runda gry pojedynczej
Łukasz Kubot (Polska, Q) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 5) 6:2, 6:4