Akcję #WeKickCorona zapoczątkowali zawodnicy Bayernu Monachium, Leon Goretzka i Joshua Kimmich. W gronie 2000 darczyńców jest wielu piłkarzy, ale są również przedstawiciele innych dyscyplin sportowych - koszykarz Dennis Schroder czy narciarz Felix Neureuther.
W ostatnich dniach do akcji dołączył czołowy niemiecki tenisista Alexander Zverev. Pochodzący z Hamburga 22-latek określił pandemię koronawirusa jako coś "strasznego". Zaapelował o szczególną ostrożność. "Mam nadzieję, że wszyscy są bezpieczni i biorą na siebie odpowiedzialność za pozostanie w domu. Zdaję sobie sprawę, że może być trudno, ale musimy przez to przejść" - wyznał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Dwaj pomysłodawcy akcji #WeKickCorona wpłacili na szczytny cel milion euro. - Zdrowie jest najważniejsze. Solidarność jest teraz konieczna zarówno dla małych, jak i dużych. Każdy może pomóc - powiedział Kimmich, zachęcając do pomagania. Jak na razie udało się zebrać 3,5 mln euro.
Czytaj także:
Federer prosi o rozsądek: Wzajemna pomoc jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek
Poruszający wpis Dokić. "Musimy sobie pomagać zamiast walczyć w supermarketach"
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"