Dla Rumuna będzie to pierwszy półfinał w tym sezonie. W meczu z Sidorenko obronił on jednego break pointa, a sam na przełamanie zamienił jedną z czterech okazji. Spotkanie trwało 83 minuty.
W przypadku Hanescu nie sprawdziło się powiedzenie: "do trzech razy sztuka". W tym roku trzykrotnie odpadał on w ćwierćfinale: w Doha, Casablance i Kitzbuhel przegrywając odpowiednio z Andym Roddickiem, Juanem Carlosem Ferrero i Guillermo Garcią-Lopezem. Dla 28-latka z Bukaresztu będzie to pierwszy półfinał od października 2008 roku, gdy znalazł się w najlepszej czwórce w St. Petersburgu (porażka z Andriejem Gołubiewem). Rumun miał całkiem udane dwa ostatnie wielkoszlemowe starty: czwarta runda French Open i trzecia Wimbledonu. W swoim dorobku ma on dwa wygrane turnieje ATP w Bukareszcie (2007) i Gstaad (2008).
Dla 21-letniego Sidorenko był to piąty turniej z cyklu ATP. W trzech poprzednich, w tym we French Open 2007 i 2009, nie wygrał nawet meczu.
Kolejnym rywalem Hanescu będzie Fabio Fognini (ATP 67), który pokonał Nikołaja Dawidienko (nr 2) 6:1, 3:6, 7:5. Włoch w ten sposób osiągnął swój pierwszy półfinał od roku. Z powodu załamania pogody mecz został przerwany przy stanie 4:4 w decydującym secie. Fognini wygrał trzy z czterech decydujących gemów i wyeliminował półfinalistę turniejów wielkoszlemowych po blisko 2,5-godzinnym boju.
22-letni Fognini po raz ostatni w półfinale turnieju ATP grał w lipcu 2008 roku w Umag. Przegrał wtedy z Hiszpanem Fernando Verdasco. Do tej pory nigdy nie udało się mu awansować do finału. W tym sezonie wcześniej tylko w jednym turnieju zdołał wygrać dwa kolejne spotkanie. Dokonał tego w prestiżowej imprezie z cyklu ATP World Tour Masters 1000 w Monte Carlo, gdzie jako kwalifikant doszedł do trzeciej rundy.
28-letni Dawidienko w 2004 i 2005 roku dochodził w Stuttgarcie do półfinału przegrywając odpowiednio z Guillermo Canasem i Gastonem Gaudio.
Z powodu burzy na kort w ogóle nie wyszli Łukasz Kubot (ATP 127) i Nicolas Kiefer (ATP 40). Do skutku nie doszedł także mecz Mischy Zvereva (ATP 45) z Jeremym Chardym (ATP 43). Oba mecze mają zostać rozegrane w sobotę rano.
Kubota czeka pracowita sobota. Może on rozegrać trzy spotkania, bo występuje również w deblu. Jeżeli pokona Kiefera to jeszcze tego samego dnia zagra ze Zverevem lub Chardym. Poza tym w parze z Oliverem Marachem Kubot gra również w deblu. Rozstawiona z numerem pierwszym polsko-austriacka para rozegra przełożony z piątku mecz z Rumunami Victorem Hanescu i Horią Tecau.
Mercedes Cup, Stuttgart (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 450 tys. euro
piątek, 17 lipca 2009
wyniki
ćwierćfinały gry pojedynczej:
Fabio Fognini (Włochy) - Nikołaj Dawidienko (Rosja, 2) 6:1, 3:6, 7:5
Victor Hanescu (Rumunia) - Alexandre Sidorenko (Francja, LL) 7:6(2) 6:4
ćwierćfinał gry podwójnej:
Frantisek Cermak/Michal Mertinak (Czechy/Słowacja, 4) - Ivan Navarro/Gilles Simon (Hiszpania/Francja) 6:2, 6:0