Po dwóch turniejach charytatywnego cyklu Adria Tour, w Belgradzie i w Zadarze, trzech uczestników zmagań poinformowało, że miało pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. To Grigor Dimitrow, Borna Corić i Viktor Troicki. W zawodach uczestniczyła jednak większa liczba graczy, którzy teraz obawiają się o swoje zdrowie.
Kontakt z zakażonymi miał Alexander Zverev. Niemiec wystąpił i w Belgradzie, i w Zadarze. Aktualnie znajduje się pod kontrolą lekarzy i poinformował, że będzie przechodził regularne testy na COVID-19.
"Otrzymałem informację, że ja i członkowie mojego sztabu mieliśmy negatywny wynik testu na COVID-19" - napisał w oświadczeniu Zverev. "Bardzo przepraszam każdego, kogo potencjalnie naraziłem na ryzyko podczas Adria Tour. Będę postępował zgodnie z zaleconymi przez lekarzy wytycznymi kwarantanny. Jako dodatkowy środek ostrożności ja i członkowie mojego sztabu będziemy regularnie poddawać się testom. Każdemu, kto uzyskał pozytywny wynik, życzę szybkiego powrotu do zdrowia".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Kolejnym testom na obecność koronawirusa poddał się natomiast Dominic Thiem. Austriak nie grał w Zadarze, lecz tydzień wcześniej wystąpił w Belgradzie, gdzie miał kontakt z Dimitrowem, Coriciem, Troickim..
Po powrocie do ojczyzny Thiem przeszedł pierwsze badanie. Kolejne dwa miał w weekend, bo pojechał do Nicei, by rywalizować w organizowanym przez Patricka Mouratoglou nieoficjalnym turnieju Ultimate Tennis Showdown.
Wszystkie testy Austriaka dały wynik negatywny.
Novak Djoković poddał się testowi na obecność koronawirusa. We wtorek wyda oświadczenie