Tenis. Simona Halep o triumfie w Wimbledonie. "Nie miałam odwagi nawet o tym myśleć"

PAP/EPA / NIC BOTHMA / Na zdjęciu: Simona Halep, mistrzyni Wimbledonu 2019
PAP/EPA / NIC BOTHMA / Na zdjęciu: Simona Halep, mistrzyni Wimbledonu 2019

- To było marzenie, choć bardziej dla moich rodziców! Każda tenisistka chce wygrać Wimbledon, ale nie miałam odwagi nawet myśleć, że kiedyś uda mi się to zrobić - powiedziała Simona Halep.

W tym artykule dowiesz się o:

W ubiegłym sezonie Simona Halep wygrała Wimbledon po zwycięstwie 6:2, 6:2 nad Sereną Williams. Rumunka odniosła drugi wielkoszlemowy triumf, po Rolandzie Garrosie 2018. Tegoroczna edycja londyńskiej imprezy miała odbyć się w dniach 29 czerwca - 12 lipca. Z powodu pandemii koronawirusa Wimbledon został odwołany po raz pierwszy od czasu drugiej wojny światowej.

Dla Halep triumf na najsłynniejszej trawie świata był wielkim przeżyciem. - To było jak sen, choć bardziej dla moich rodziców! Każda tenisistka marzy o wygraniu Wimbledonu, ale nie miałam odwagi nawet myśleć, że kiedyś uda mi się to zrobić - cytuje Rumunkę portal wtatennis.com.

- Moja mama kiedyś zawsze powtarzała, że byłoby wspaniale, gdybym mogła wystąpić w finale Wimbledonu, bo to by oznaczało, że grałam w tenisa na najwyższym poziomie - dodała była liderka rankingu. Teraz sytuacja jest wyjątkowa, bo na możliwość bronienia tytułu będzie musiała czekać do 2021 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis Huberta Hurkacza. Trafił idealnie

- Jestem mistrzynią Wimbledonu przez dwa lata i bardzo mi się to podoba! Mam jeszcze rok, aby bardziej nacieszyć się tym ogromnym triumfem. Dostałam też od organizatorów kilka ręczników, czapkę i koszulkę, dzięki czemu czuję się, jakbym grała w tym roku w Wimbledonie - skomentowała.

Halep przyznała, że zwycięstwo w All England Club miało jedną wadę. Była nią perspektywa tańca na gali z Novakiem Djokoviciem, mistrzem wśród mężczyzn. - Byłam bardzo zestresowana i zapytałam, czy muszę to zrobić. Odpowiedzieli, że to zależy ode mnie, więc grzecznie podziękowałam. Nie chciałam się przewrócić! - mówiła roześmiana tenisistka z Konstancy.

Rumunka sezon 2020 rozpoczęła od ćwierćfinału w Adelajdzie i półfinału Australian Open. Ostatni start zanotowała w lutym w Dubaju, gdzie zdobyła 20. tytuł w głównym cyklu. Rozgrywki mają zostać wznowione w sierpniu. Halep zamierza opuścić US Open i wziąć udział tylko w turniejach w Europie.

Zobacz także:
Elle Spirit Open. Iga Świątek skomentowała triumf w turnieju. "Co za weekend"
Garbine Muguruza o swoich priorytetach. "Wolę zdobyć kolejny duży puchar niż być liderką rankingu"

Komentarze (3)
avatar
Sharapov
9.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pamiętam, miałem nerwa jak każdy finał szlema grubej na szczęście Simka ograła ją bez problemów w 2 setach. pyk pyk i gruba schodziła wściekła z kortu a Simka miała 2 szlem na koncie 
avatar
kosiarz.trawnikow
8.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Fanka Rożera: Jakim niby triumfie??? Triumfy to zalicza Rożer. Nadludzki Maestro zaliczył aż 4 wielkoszlemowe triumfy w ostatnich 10 latach, co potwierdza jego status Najlepszego Tenisisty Wsz Czytaj całość
avatar
Fanka Rożera
8.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Djokovic o trumfie w WIMBLEDONIE - wyobrażasz SOBIE TAKI ARTYKUŁ?