W poniedziałek rozlosowano główne drabinki singla pań i panów. W rywalizacji kobiet najwyżej rozstawiona została Katarzyna Kawa, aktualnie trzecia rakieta naszego kraju. W Bytomiu nie wystąpią bowiem Magda Linette i Iga Świątek, które przygotowują się do wznowienia touru. Z "dwójką" zagra Magdalena Fręch, z "trójką" Maja Chwalińska, a "czwórką" Katarzyna Piter.
Największą gwiazdą mistrzostw Polski będzie jednak Hubert Hurkacz. Notowany na 29. miejscu w klasyfikacji ATP wrocławianin to triumfator krajowego czempionatu z 2016 roku, gdy impreza odbywała się w Gliwicach. Teraz "Hubi" będzie faworytem zawodów w Bytomiu. Jego pierwszym rywalem będzie Jasza Szajrych, który parę tygodni temu osiągnął we Wrocławiu finał mistrzostw Polski juniorów.
Mecz Hurkacza z Szajrychem zaplanowano na wtorek na godz. 18:00. Transmisję z pojedynku przeprowadzi stacja Polsat Sport Extra. Wcześniej, o godz. 13:00, fani będą mogli zobaczyć w akcji na korcie centralnym Kamila Majchrzaka. Piotrkowianin został w Bytomiu rozstawiony z drugim numerem, a jego przeciwnikiem w I rundzie będzie Aleksander Orlikowski. Transmisja z tego spotkania w Polsacie Sport.
Pula nagród w 94. mistrzostwach Polski w tenisie osiągnęła rekordową wysokość 200 tysięcy złotych. Na premie w wysokości 27 tysięcy złotych, srebrni medaliści zdobędą 14 tys., a brązowi po 7 tys. Najlepsze pary deblowe podzielą się kwotą 18 tys., a finaliści - 8 tys. Drabinki singlowe zostaną rozlosowane na 32 zawodników i zawodniczek oraz na 16 par. W tym roku wyjątkowo nie będzie rozgrywana rywalizacja mikstów.
Czytaj także:
Gilles Simon: Ludzi wkurza, że Djoković jest taki silny
Danił Miedwiediew nie może doczekać się powrotu na korty
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis Huberta Hurkacza. Trafił idealnie