W niedzielną noc czasu polskiego doszło w Nowym Jorku do dwóch zaskakujących rozstrzygnięć. Do rywalizacji przystąpiły dwie najwyżej rozstawione tenisistki, które miały wolny los (taki przywilej otrzymało też sześć innych zawodniczek). Obie odpadły już po pierwszym meczu.
Karolina Pliskova (WTA 3) przegrała 5:7, 4:6 z Weroniką Kudermetową (WTA 41). Czeszka nie wykorzystała prowadzenia 4:1 w pierwszym secie. W ciągu godziny i 45 minut zaserwowała 11 asów, ale też popełniła dziewięć podwójnych błędów. Finalistka US Open 2016 trzy razy oddała podanie.
- Starałam się nie myśleć o wyniku. Chciałam tylko walczyć, grać o każdy punkt, cieszyć się z rywalizacji na dużym stadionie z tenisistką rozstawioną z numerem pierwszym - powiedziała Kudermetowa dla wtatennis.com. Rosjanka odniosła trzecie zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. W ubiegłym sezonie wyeliminowała Belindę Bencić (Wuhan) i Elinę Switolinę (Moskwa).
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
W I rundzie Rosjanka stoczyła zażartą batalię z Ajlą Tomljanović (5:7, 6:3, 7:5) i uważa, że to jej pomogło. - Miałam dużą szansę, bo grałam dzień wcześniej. Dla Karoliny był to pierwszy mecz. Dla mnie lepiej jest mieć takie długie spotkania, ponieważ wtedy zaczynasz czuć swój rytm i masz odpowiednie nastawienie na korcie - stwierdziła. Kolejną rywalką Kudermetowej będzie Belgijka Elise Mertens lub Francuzka Kristina Mladenović.
Sofia Kenin (WTA 4) uległa 1:6, 6:7(7) Alize Cornet (WTA 60). Mistrzyni tegorocznego Australian Open w drugim secie obroniła dwie piłki meczowe i z 2:5 doprowadziła do tie breaka. W nim zmarnowała dwie piłki setowe przy 6-4. W ciągu godziny i 43 minut Amerykanka zdobyła tylko pięć z 20 punktów przy swoim drugim podaniu. Cornet wykorzystała pięć z siedmiu break pointów i wyrównała na 2-2 bilans spotkań z Kenin.
- Jestem wojowniczką. Zawsze walczę, więc to nic nowego, ale to był naprawdę trudny wieczór, bo prowadziłam 6:1, 5:2 i miałam dwie piłki meczowe. Trochę odpuściłam i byłam spięta, więc nie sądziłam, że uda mi się wygrać tego seta w takich okolicznościach - skomentowała Cornet, która odniosła pierwsze zwycięstwo nad zawodniczką z czołowej piątki od sierpnia 2018 roku, gdy w Montrealu rozprawiła się z Andżeliką Kerber. W sumie jest to jej 20. wygrana z tenisistką z Top 10 rankingu. W III rundzie Francuzka zmierzy się z Białorusinką Wiktorią Azarenką lub swoją rodaczką Caroline Garcią.
Do II rundy awansowała Jil Teichmann (WTA 54), która pokonała 6:3, 6:3 Danielle Collins (WTA 53), półfinalistkę Australian Open 2019. W trwającym 81 minut meczu Szwajcarka obroniła dwa z trzech break pointów, a sama wykorzystała cztery z siedmiu szans na przełamanie. Kolejną jej rywalką będzie Estonka Anett Kontaveit.
Western & Southern Open, Nowy Jork (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,250 mln dolarów
niedziela, 23 sierpnia
II runda gry pojedynczej:
Weronika Kudermetowa (Rosja) - Karolina Pliskova (Czechy, 1) 7:5, 6:4
Alize Cornet (Francja) - Sofia Kenin (USA, 2) 6:1, 7:6(7)
I runda gry pojedynczej:
Jil Teichmann (Szwajcaria, Q) - Danielle Collins (USA) 6:3, 6:3
Zobacz także:
Nowy Jork: dobre złego początki Magdy Linette. Polka pokonana przez Wierę Zwonariową
Nowy Jork: Sloane Stephens i Marketa Vondrousova za burtą. Awans Catherine Bellis