W całym spotkaniu były tylko trzy break pointy i wszystkie miał Bellucci, wykorzystując dwa z nich. Brazylijczyk wygrał 77 proc. piłek przy swoim podaniu. Notowany na 24 miejscu Wawrinka zdobył tylko 12 z 53 punktów za pomocą returnów, Bellucci w tym elemencie był tylko odrobinę lepszy (15 z 51). Wawrinka to finalista turnieju w Gstaad z 2005 roku, gdy w przegrał z Gastonem Gaudio. W tym sezonie Szwajcar osiągnął półfinał prestiżowego turnieju w Monte Carlo w kwietniu (przegrał z Serbem Novakiem Djokovicem).
21-letni Bellucci pokazał się w lutym w Costa do Sauipe, gdzie dopiero w finale przegrał z Hiszpanem Tommym Robredo. W ćwierćfinale Brazylijczyk zagra z Nicolasem Kieferem (nr 6), z którym dotychczas nigdy nie grał.
Kiefer pokonał Hiszpana Ivana Navarro (ATP 116) 6:3, 6:7(3), 6:2 i po raz drugi w ciągu trzech tygodni wystąpi w ćwierćfinale turnieju ATP. Niemiec, który przed dwoma tygodniami w Stuttgarcie walkę o finał przegrał z Jeremym Chardym, zaserwował osiem asów, wygrał 69 proc. piłek przy swoim podaniu oraz obronił wszystkie cztery break pointy. Sam zaś na przełamanie zamienił trzy z czterech okazji. Mecz trwał dwie godziny i 23 minuty.
W ćwierćfinale zagra również Marcos Daniel (73 ATP), który pokonał Juliena Benneteau (58 ATP) 6:3, 7:6(8). Francuz nie wykorzystał żadnego z siedmiu break pointów, a o wyniku meczu zadecydowało jedyne przełamanie, które nastąpiło w pierwszym secie. Siłą Daniela było drugie podanie, przy którym zdobył 66 proc. punktów. Benneteau drugi serwis pozwolił wygrać 48 proc. piłek. Mecz trwał godzinę i 58 minut. Wcześniej Daniel wyeliminował innego Francuza Paula-Henri Mathieu Dla Daniela będzie to drugi ćwierćfinał w tym sezonie. 31-letni Brazylijczyk w maju w Belgradzie walkę o półfinał przegrał z Włochem Andreasem Seppim. W Gstaad gra on po raz trzeci. W 2006 i 2008 roku swój udział w tym turnieju kończył na pierwszej rundzie. 27-letni Benneteau w maju w Kitzbuhel doszedł do finału przegrywając z Hiszpanem Guillermo Garcią-Lopezem. Rywalem Daniela w ćwierćfinale będzie kolejny Francuz Florent Serra (WTA 50), któremu w czwartek zadanie ułatwiły problemy zdrowotne Victora Hanescu (nr 4). Broniący tytułu Rumun po przegraniu pierwszego seta 4:6 skreczował z powodu dolegliwości żołądkowych. Dla Francuza będzie to piąty ćwierćfinał w tym sezonie. W maju w Casablance doszedł do finału przegrywając tylko z Hiszpanem Juanem Carlosem Ferrero. Serra przełamał się po czterech kolejnych porażkach w pierwszych rundach. Po raz pierwszy w Gstaad zagra w ćwierćfinale, w dwóch poprzednich sezonach odpadał w pierwszej i drugiej rundzie. Serra i Daniel spotkają się ze sobą po raz drugi. Przed rokiem w Memphis górą był Francuz, który w meczu pierwszej rundy zwyciężył 6:1, 6:2. Allianz Suisse Open, Gstaad (Szwajcaria) ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 450 tys. euro czwartek, 30 lipca 2009 wyniki druga runda gry pojedynczej: Thomaz Bellucci (Brazylia, Q) - Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 1) 6:4, 6:4 Florent Serra (Francja) - Victor Hanescu (Rumunia, 4) 6:4 i krecz (problemy żołądkowe) Nicolas Kiefer (Niemcy, 6) - Ivan Navarro (Hiszpania) 6:3, 6:7(3), 6:2 Marcos Daniel (Brazylia) - Julien Benneteau (Francja) 6:3, 7:6(8) pary ćwierćfinałowe: Thomaz Bellucci (Brazylia, Q) - Nicolas Kiefer (Niemcy, 6) Igor Andriejew (Rosja, 3) - Jeremy Chardy (Francja, 5) Marcos Daniel (Brazylia) - Florent Serra (Francja) Andreas Beck (Niemcy) - Victor Crivoi (Rumunia) ćwierćfinał gry podwójnej: Jaroslav Levinsky/Filip Polasek (Czechy/Słowacja, 1) - Nicolas Kiefer/Michaił Jużnyj (Niemcy/Rosja) 6:3, 7:6(3) Yves Allegro/Horia Tecau (Szwajcaria/Rumunia, 3) - Jose Acasuso/Martin Vassallo Arguello (Argentyna) walkower