Roland Garros 2020. Protest tenisistek już 1. dnia turnieju. Wiktoria Azarenka nie przebierała w słowach

Getty Images /  Julian Finney / Wiktoria Azarenka zeszła z kortu
Getty Images / Julian Finney / Wiktoria Azarenka zeszła z kortu

Kontrowersje od początku wielkoszlemowego Roland Garros 2020. Zaraz po starcie meczu 1. rundy, dwie tenisistki odmówiły dalszej gry. Protestowała przede wszystkim Wiktoria Azarenka, która narzekała na warunki pogodowe.

Tegoroczny Roland Garros nie odbył się w maju z powodu koronawirusa. Zmagania przełożono na przełom września i października. Mimo że pandemia nie odpuszcza, tym razem turniej rozpoczęto.

Kłopotem są jednak warunki pogodowe. We Francji jest deszczowo i chłodno. Takie warunki mocno utrudniają przeprowadzenie spotkań. Sami tenisiści i tenisistki są z tego powodu sfrustrowani i pierwszy przykład mieliśmy już w niedzielę, tuż po rozpoczęciu zawodów.

Zdenerwowała się przede wszystkim Wiktoria Azarenka. Podczas jej meczu z Czarnogórką Danką Kovinić, przy stanie 2:1, odmówiła dalszej gry. - Nie widzisz co się dzieje? Co my tu w ogóle robimy? To robi się trochę niedorzeczne - krzyczała do supervisora Wiktoria Azarenka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czas się dla niej zatrzymał. Piękna tenisistka

Na początku meczu było wietrznie, deszczowo i zimno. Temperatura powietrza wynosiła około 8 stopni Celsjusza. - Nie będę tutaj siedziała, bo zamarznę. Trenuję na Florydzie i tam jestem przyzwyczajona do znacznie wyższych temperatur. Jest za zimno i siedzimy tutaj jak kaczki - dodała.

Chwilę później Azarenka podeszła do swojej rywalki i zapytała, czy chce kontynuować grę. Czarnogórka odpowiedziała, że "nie". W związku z tym obie tenisistki spakowały swoje rzeczy i udały się do szatni, bez oficjalnej zgody supervisora.

Gdy przestało padać, tenisistki wróciły na kort i dokończyły mecz. Azarenka wygrała w dwóch setach 6:2, 6:1.

Czytaj także:
Roland Garros: rusza turniej w Paryżu. Mecz Stana Wawrinki z Andym Murrayem hitem dnia (plan gier)
Andy Murray po trzech latach wraca na Roland Garros. Poprzedni występ był początkiem jego poważnych problemów

Komentarze (15)
avatar
Mossad
28.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
he he he tenis kobiecy.....i wszystko jasne 
avatar
zgryźliwy
27.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Chyba Azarence wydaje się, że nadal jest super-gwiazdą i stąd te gwiazdorskie fochy. A już uwaga, że trenuje na Florydzie ... żenująca. 
avatar
Sharapov
27.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
nie no Azarenki nie da się lubić :D lubię w niej motywację wole walki ale takie akcje? koniec września w Europie 8 stopni i ona mowi ze na Florydzie trenuje :d inna sprawa to ze mogli wszystkie Czytaj całość
avatar
sekup
27.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Rozbestwiły się te białoruskie żen-szczyny. Chcą robić rewolucję nawet na zachodzie. 
avatar
Ablafaka
27.09.2020
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Wychowana na Białorusi a narzeka na temperatury we Francji? Zresztą, 8 stopni to temperatura idealna do uprawiania sportu, nie jest za ciepło i nie jest za zimno. To że trenuje na Florydzie to Czytaj całość