Polskie tenisistki wybrały się za Atlantyk na cykl dużych turniejów ITF. W Macon w stanie Georgia trzy zwycięstwa odniosła już Magdalena Fręch. Notowana na 165. miejscu łodzianka wygrała najpierw dwa pojedynki w eliminacjach, w których dwukrotnie wróciła ze stanu 0-1 w setach. W I rundzie była lepsza od Amerykanki Jamie Loeb 2:6, 7:5, 10-8, zaś w finale kwalifikacji pokonała Amerykankę Claire Liu 4:6, 6:2, 10-5.
W środę Fręch przystąpiła do rywalizacji w głównej drabince. Jej rywalką w I rundzie była Wiktoria Tomowa. Spotkanie Polki z Bułgarką zapowiadało się jako wyrównane, tymczasem nasza tenisistka szybko zdobyła trzy przełamania i zamknęła premierową odsłonę. W drugiej partii Polka ruszyła do ataku w piątym i siódmym gemie. Gdy prowadziła już 6:2, 5:2, jej rywalka skreczowała. Fręch zameldowała się w 1/8 finału i w czwartek zmierzy się z Amerykanką Catherine McNally.
Zwycięstwa w singlu nie odniosła w Macon Katarzyna Kawa. Notowana na 134. pozycji kryniczanka spotkała się w I rundzie z klasyfikowaną trzy miejsca niżej Sarą Errani. Finalistka Rolanda Garrosa 2012 była faworytką meczu z Polką, ale nasza tenisistka rozpoczęła ambitnie. Prowadziła 3:2, jednak potem przegrała 10 gemów z rzędu i w efekcie uległa Włoszce 3:6, 0:6.
Dwie polski pary przystąpiły do turnieju debla. Fręch i Kawa pokonały na inaugurację Hiszpankę Larę Arruabarrenę i Włoszkę Sarę Errani 5:7, 6:1, 10-8. W czwartkowym ćwierćfinale ich rywalkami będą Kazaszka Anna Danilina i Ankita Raina z Indii. Porażki doznały Paula Kania-Choduń i Katarzyna Piter, które przegrały z Australijką Astrą Sharmą i Egipcjanką Mayar Sherif 5:7, 7:5, 7-10.
Mercer Tennis Classic, Macon (USA)
ITF World Tennis Tour, kort twardy, pula nagród 80 tys. dolarów
wtorek-środa, 20-21 października
I runda gry pojedynczej:
Magdalena Fręch (Polska, Q) - Wiktoria Tomowa (Bułgaria) 6:2, 5:2 i krecz
Sara Errani (Włochy) - Katarzyna Kawa (Polska) 6:3, 6:0
I runda gry podwójnej:
Magdalena Fręch (Polska) / Katarzyna Kawa (Polska) - Lara Arruabarrena (Hiszpania) / Sara Errani (Włochy) 5:7, 6:1, 10-8
Astra Sharma (Australia) / Mayar Sherif (Egipt) - Paula Kania-Choduń (Polska) / Katarzyna Piter (Polska) 7:5, 5:7, 10-7
Czytaj także:
Roger Federer chce wrócić do gry podczas Australian Open
Rafael Nadal potwierdził występ w Paryżu
ZOBACZ WIDEO: Tenis. Jak wielki sukces wpłynie na Igę Świątek? "Ma w sobie sporo niepokoju, o to jak potoczy się jej życie"