Frances Tiafoe aż przez dwie godziny i 35 minut pracował na awans do półfinału turnieju ATP w Nur-Sułtanie. W piątek Amerykanin wyszedł zwycięsko z bardzo trudnej batalii z Jegorem Gerasimowem. Pokonał Białorusina 7:6(5), 5:7, 7:5. Co ciekawe, 22-latek z Florydy wygrał, choć w całym meczu zdobył mniej punktów od swojego przeciwnika (117, a Gerasimow - 120).
Tiafoe zaserwował sześć asów, trzykrotnie został przełamany i wykorzystał trzy z pięciu break pointów. Dla Amerykanina to pierwszy awans do półfinału imprezy głównego cyklu od kwietnia 2018 roku, gdy dotarł do finału w Estoril.
W 1/2 finału Tiafoe zmierzy się z Johnem Millmanem, który także ma za sobą wymagającą potyczkę. Australijczyk po dwóch godzinach i 51 minutach zażartej walki ograł 6:7(4), 6:4, 7:6(5) Tommy'ego Paula, turniejową "siódemkę". 31-latek z Brisbane w dziesiątym gemie trzeciego seta obronił dwa meczbole, a w decydującym tie breaku odrobił stratę 0-5.
Z kolei Adrian Mannarino potrzebował 100 minut, by znaleźć się w najlepszej "czwórce" Astana Open. Rozstawiony z numerem trzecim Francuz w ćwierćfinale wygrał 6:1, 6:4 z Mackenzie'em McDonaldem, wykorzystując cztery z siedmiu piłek na przełamanie.
Półfinałowym przeciwnikiem Mannarino, który w Astana Open 2020 nie stracił jeszcze seta, będzie Emil Ruusuvuori. Kwalifikant z Finlandii w ćwierćfinale okazał się lepszy od ostatniego reprezentanta gospodarzy, Michaiła Kukuszkina.
Astana Open, Nur-Sułtan (Kazachstan)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 273,3 tys. euro
piątek, 30 października
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Adrian Mannarino (Francja, 3) - Mackenzie McDonald (USA, PR) 6:1, 6:4
John Millman (Australia, 4) - Tommy Paul (USA, 7) 6:7(4), 6:4, 7:6(5)
Frances Tiafoe (USA) - Jegor Gerasimow (Białoruś) 7:6(5), 5:7, 7:5
Emil Ruusuvuori (Finlandia, Q) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:3, 6:1
Lockdown we Francji. Jest decyzja w sprawie turnieju ATP w Paryżu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak piękna Amerykanka dba o swoje ciało