Debiuty nie są łatwe. Dla Diego Schwartzmana premierowy występ w ATP Finals wiąże się jak dotychczas z samymi porażkami. Po tym, jak na otwarcie uległ Novakowi Djokoviciowi, w środowym spotkaniu drugiej kolejki Grupy Tokio 1970 poniósł kolejną przegraną - w trzech setach z Alexandrem Zverevem.
Rozstawiony z numerem piątym Zverev, który w inauguracyjnej kolejce też zanotował porażkę (z Daniłem Miedwiediewem), źle rozpoczął środowy mecz i już przy stanie 1:1 oddał podanie. Jednak zdołał wrócić na właściwe tory. Wyrównał na 2:2, następnie zdobył trzy kolejne gemy i wygrał pierwszego seta 6:3.
Niemiec miał problem z ustabilizowaniem swojej gry na równym poziomie. Starał się być aktywny i agresywny, lecz lepsze momenty, kiedy nadawał inicjatywę i posyłał wspaniałe zagrania, przeplatał słabszymi, gdy zawodził go serwis i popełniał sporo błędów.
Właśnie taką huśtawką była dla Zvereva druga partia. Rozpoczął ją znakomicie, kontrolował wydarzenia na korcie i objął prowadzenie 3:1. Wówczas jednak obniżył poziom, zaczął częściej się mylić i w efekcie przegrał tę odsłonę 4:6.
W trzecim secie po wyrównanym początku Niemiec zdominował wydarzenia na korcie. W piątym gemie po genialnym półwoleju wywalczył przełamanie. Z każdą kolejną minutą zbliżał się do zwycięstwa, a mecz zakończył kolejnym breakiem.
Pojedynek trwał dwie godziny i 11 minut. W tym czasie Zverev posłał dziesięć asów, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał pięć z 12 break pointów, zagrał 30 uderzeń kończących, popełnił 38 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 90 punktów, o 15 więcej od rywala. Schwartzman natomiast nie zaserwował asa, zanotował za to 21 "winnerów" oraz 26 pomyłek własnych.
Po dwóch kolejkach rywalizacji w Grupie Tokio 1970 Zverev ma w dorobku jedno zwycięstwo oraz jedną porażkę. W trzeciej serii gier zmierzy się z Djokoviciem. Z kolei Schwartzman ma bilans 0-2 i w ostatnim meczu zagra z Miedwiediewem.
ATP Finals, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 5,7 mln dolarów
środa, 18 listopada
Grupa A (Tokio 1970):
Alexander Zverev (Niemcy, 5) - Diego Schwartzman (Argentyna, 8) 6:3, 4:6, 6:3
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem