Są zakażenia koronawirusem wśród tenisistów? Dyrektor Australian Open odniósł się do informacji

Getty Images / Darrian Traynor / Na zdjęciu: Craig Tiley
Getty Images / Darrian Traynor / Na zdjęciu: Craig Tiley

Brett Sutton, minister zdrowia stanu Wiktoria, powiadomił o zakażeniach koronawirusem wśród tenisistów, którzy przylecieli do Melbourne. Craig Tiley, dyrektor Australian Open, zaprzeczył tym informacjom.

W tym artykule dowiesz się o:

Na 2,5 tygodnia przed startem Australian Open atmosfera jest bardzo napięta. Tenisiści i członkowie sztabów szkoleniowych, którzy przylecieli do Melbourne wyczarterowanymi samolotami, muszą odbyć dwutygodniową kwarantannę. Ponad 70 zawodników przebywa w "twardej" izolacji i nie ma możliwości opuszczania pokoju hotelowego oraz treningów na korcie, bo podróżowali z osobami, u których wykryto zakażenie koronawirusem.

Chaos i sprzeczne informacje

Chaos rośnie z każdym dniem. Tym bardziej że wśród przebywających w "bańce" w Melbourne zdiagnozowano nowe przypadki COVID-19. Brett Sutton, minister zdrowia stanu Wiktoria, powiadomił o kolejnych osobach z pozytywnymi wynikami testów na obecność koronawirusa.

Sutton poinformował, że chodzi o "dwóch tenisistów i jednego niegrającego uczestnika". To "dwudziestokilkuletnia kobieta i dwóch mężczyzn po 30. roku życia". Cała trójka została poddana "twardej" izolacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!

Tymczasem Craig Tiley, szef Tennis Australia i dyrektor Australian Open, zaprzeczył, że wśród zakażonych COVID-19 znajdują się tenisiści.

- Spośród pozytywnych przypadków w "bańce" Australian Open oraz osoby, która była stewardem jednego z lotów, żaden nie dotyczy tenisistów. To ludzie z otoczenia graczy - powiedział Tiley, cytowany przez dziennik "The Age".

Tiley zasugerował, że mogły to być przypadki "wydzielania się wirusa", a nie "aktywnego zakażenia". - Są takie przypadki. Nie jest ich dużo. Ale, jeśli chodzi o pozytywne testy tenisistów, to takich nie ma - wyjaśnił.

Złagodzenia restrykcji nie będzie

Władze australijskiego tenisa przeżywają gorący okres. Tak samo jak tenisiści, u których narasta frustracja. Na kilkanaście dni przed jednym z czterech najważniejszych turniejów w sezonie część graczy została pozbawiona możliwości treningów na korcie.

Będący w "twardej" kwarantannie chcą mieć lepsze warunki przygotowań. Jednakże szanse na złagodzenie restrykcyjnych zasad są znikome. Sutton zaznaczył bowiem, że "w ocenie grupy tenisistów poddanych izolacji nic się nie zmienia".

Australian Open 2021 rozpocznie się 8 lutego.

Australian Open: hiszpański tenisista musiał się wycofać przez koronawirusa. Chce zagrać w challengerach

Komentarze (1)
avatar
Fanka Rożera
20.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"zakażonych dwóch mężczyzn po 30 stce". Domyślamy się o kogo chodzi. Jeden na literę D a drugi na N. Trzeba wreszcie zrobić z nimi porządek. Dla dobra tenisa.