Notowana na 222. miejscu w rankingu WTA Maja Chwalińska potrzebuje większej liczby meczów, aby złapać właściwy dla siebie rytm. W środę przebywała na korcie 84 minuty i pokonała grającą z dziką kartą Shuyue Ma (WTA 325).
Polska tenisistka zaskakująco łatwo rozprawiła się z reprezentantką Państwa Środka. Co ciekawe, Chinka ani razu nie utrzymała serwisu. Dwa gemy wywalczyła przy podaniu dąbrowianki, dlatego też przegrała wysoko 1:6, 1:6.
Chwalińska pewnie zameldowała się w ćwierćfinale arabskiej imprezy. W czwartek poprzeczka pójdzie dużo wyżej, bowiem na jej drodze stanie rozstawiona z "dwójką" Clara Tauson (WTA 152). 18-latka to wielki talent duńskiego tenisa. Jej celem jest awans do Top 100 światowej klasyfikacji.
Nasza tenisistka grała już z Tauson na zawodowych kortach. We wrześniu 2020 roku panie spotkały się w III rundzie zawodów WTA Challenger w Pradze, gdzie Dunka wygrała 7:6(2), 6:2.
Fujairah International Women Tennis Open, Fudżajra (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ITF World Tennis Tour, kort twardy, pula nagród 25 tys. dolarów
środa, 20 stycznia
II runda gry pojedynczej:
Maja Chwalińska (Polska, Q) - Shuyue Ma (Chiny, WC) 6:1, 6:1
Zobacz także:
Iga Świątek trenuje na kwarantannie
Ponad 70 tenisistów zamkniętych w pokojach
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny