WTA Bangalore: zwycieżczyni sprzed roku już nie gra

Już w pierwszym dniu turnieju WTA rozgrywanego w Indyjskim Bangalore (z pulą nagród 600 tys. dol.) nie zabrakło emocji. Z turnieju po trudnym pojedynku odpadła już Jarosława Szwedowa, która wygrała ten turniej w zeszłym roku. Ciężkie spotkanie rozegrać musiała rozstawiona z 6. numerem Austriaczka Sybille Bammer.

W tym artykule dowiesz się o:

Rywalką Szwewdowej była reprezentantka Uzbekistanu Akgul Amanmuradova, która jest sklasyfikowana wyżej od Rosjanki o siedem miejsc i zajmuje w rankingu WTA 83. miejsce. Pojedynek na swoją korzyść w trzecim secie rozstrzygnęła bardziej doświadczona Amanmuradova.

Również ciężkie trzysetowe spotkanie rozegrać musiała 20. na świecie Sybille Bammer. Jej rywalką była Japonka Akiko Morigami (50. WTA). Pierwszy set łatwo wygrała filigranowa reprezentantka Kraju Kwitnącej Wiśni 6:2. Jednak w dalszej części pojedynku wyższa i silniejsza Austriaczka zdominowała swoją rywalką i wygrała dwa następne sety i w konsekwencji cały mecz.

Kolejny mecz również zakończył się dopiero po trzech setach. Naprzeciw siebie stanęły Aiko Nakamura i Tamarine Tanasugarn. Wygrała młodsza, 24-letnia, Nakamura. W pierwszym secie pojedynek był bardzo wyrównany. Zakończył się dopiero tie-breakiem wygranym przez Tajkę. 31-letnia Tanasugarn straciła siły i w następnych partiach nie stawiała już młodej Japonce żadnych oporów. Nakamura wygrała 6:7(5), 6:1, 6:2.

Żadnych problemów z awansem do 2. rundy nie miała za to Agnes Szavay. Węgierka, w trwającym raptem godzinę i 10 minut spotkaniu, pokonała grającą w turnieju z dziką kartą Shikhe Uberoi z Indii w stosunku 6:1, 6:4. Warto zwrócić uwagę, że wygrała łatwo, mimo, że popełniła aż 9 podwójnych błędów serwisowych przy tylko 3 takich błędach rywalki.

Wyniki poniedziałkowych meczów I rundy:

Aiko Nakamura (Japonia) - Tamarine Tanasugarn (Tajlandia) 6:7(5), 6:1, 6:2

Sybille Bammer (Austria, 6) - Akiko Morigami (Japonia) 2:6, 6:3, 7:5

Agnes Szavay (Węgry, 5) - Shikha Uberoi (Indie, WC) 6:1, 6:4

Akgul Amanmuradova (Uzbekistan) - Jarosława Szwedowa (Rosja) 6:3, 3:6, 6:3

Komentarze (0)