Tenis. WTA Melbourne: droga przez mękę Andżeliki Kerber. Ons Jabeur szybka jak błyskawica

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Andżelika Kerber
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Andżelika Kerber

W środę w Melbourne Andżelika Kerber rozegrała pierwszy mecz od ubiegłorocznego Rolanda Garrosa. Niemka bierze udział w turnieju Grampians Trophy (WTA 500). W błyskawicznym tempie awans wywalczyła Tunezyjka Ons Jabeur.

W środę w Melbourne rozpoczął się trzeci w tym tygodniu turniej WTA 500. Jest to dodatkowa impreza dla tenisistek, które musiały się poddać surowej kwarantannie po przybyciu do Australii. Spowodowały to potwierdzone przypadki COVID-19 podczas lotów czarterowych na antypody. Najwyżej rozstawiona została Bianca Andreescu, ale Kanadyjka wycofała się.

W imprezie nie brakuje innych wielkoszlemowych mistrzyń. Jedną z nich jest Andżelika Kerber (WTA 25), dla której mecz otwierający sezon okazał się drogą przez mękę. Była liderka rankingu zwyciężyła 6:3, 4:6, 6:3 Katerinę Siniakovą (WTA 59). Dla Niemki drogą przez mękę był pierwszy mecz od września 2020 roku. Wtedy w I rundzie Rolanda Garrosa wyeliminowała ją Słowenka Kaja Juvan.

W trwającym godzinę i 58 minut meczu Kerber popełniła pięć podwójnych błędów, a jej rywalka zrobiła ich 10. Niemka zdobyła 41 z 58 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana cztery razy, a sama wykorzystała sześć z 21 break pointów.

ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły

Anett Kontaveit (WTA 23) w 88 minut pokonała 6:1, 6:3 Christinę McHale (WTA 82). Estonka zniwelowała pięć z sześciu break pointów. O ćwierćfinał powalczy z inną Amerykanką Bethanie Mattek-Sands (WTA 339), która wróciła z 0:3 w pierwszym secie i wygrała 7:6(3), 6:2 z Barborą Strycovą (WTA 38).

W II rundzie Kerber zmierzy się z Ons Jabeur (WTA 30), która rozbiła 6:1, 6:1 Annę Blinkową (WTA 61). W ciągu 55 minut Tunezyjka posłała osiem asów. Odparła break pointa, a sama spożytkowała pięć z siedmiu okazji na przełamanie.

Jennifer Brady (WTA 24) w godzinę pokonała 6:3, 6:0 Swietłanę Kuzniecową (WTA 37), mistrzynię US Open 2004 i Rolanda Garrosa 2009. Amerykanka od stanu 1:3, 0-40 zdobyła 11 gemów z rzędu. Wywalczyła 19 z 23 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła trzy z czterech break pointów. Triumfatorka US Open 2017 Sloane Stephens (WTA 40) na przełamanie zamieniła tylko dwie z siedmiu szans i uległa 3:6, 1:6 Leylah Annie Fernandez (WTA 89).

Barbora Krejcikova (WTA 66) zwyciężyła 6:4, 4:6, 6:4 Lauren Davis (WTA 75) po dwóch godzinach i 25 minutach. Amerykanka z 4:6, 2:4 doprowadziła do trzeciego seta, ale w nim Czeszka skruszyła jej opór. Sorana Cirstea (WTA 72) w 48 minut rozbiła 6:1, 6:1 Oksanę Kałasznikową. Rumunka zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 65 ze 103 rozegranych punktów (63,1 proc.). Gruzinka popełniła 11 podwójnych błędów.

Julia Putincewa (WTA 28) pokonała 7:6(1), 6:4 Georginę Garcię-Perez (WTA 191). W ciągu godziny i 43 minut Kazaszka zgarnęła 21 z 25 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła dwa break pointy i uzyskała jedno przełamanie. Marta Kostiuk (WTA 78) w 57 minut rozbiła 6:0, 6:3 Gabrielę Dabrowski (WTA 493). Ukrainka wykorzystała pięć z dziewięciu okazji na odebranie rywalce serwisu.

Weronika Kudermetowa (WTA 36) wygrała 6:2, 6:2 z Heather Watson (WTA 58). W trwającym 79 minut spotkaniu Rosjanka obroniła cztery break pointy i zaliczyła cztery przełamania. Ann Li (WTA 99) prowadziła 5:3 z Ellen Perez (WTA 237), gdy Australijka skreczowała.

Grampians Trophy, Melbourne (Australia)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 235,8 tys. dolarów
środa, 3 lutego

I runda gry pojedynczej:

Anett Kontaveit (Estonia, 6) - Christina McHale (USA) 6:1, 6:3
Jennifer Brady (USA, 7) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 6:3, 6:0
Andżelika Kerber (Niemcy, 8) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 4:6, 6:3
Leylah Annie Fernandez (Kanada) - Sloane Stephens (USA) 6:3, 6:1
Ons Jabeur (Tunezja) - Anna Blinkowa (Rosja) 6:1, 6:1
Julia Putincewa (Kazachstan) - Georgina Garcia-Perez (Hiszpania) 7:6(1), 6:4
Bethanie Mattek-Sands (USA) - Barbora Strycova (Czechy) 7:6(3), 6:2
Marta Kostiuk (Ukraina) - Gabriela Dabrowski (Kanada) 6:0, 6:3
Barbora Krejcikova (Czechy) - Lauren Davis (USA) 6:4, 4:6, 6:4
Ann Li (USA) - Ellen Perez (Australia) 5:3 i krecz
Weronika Kudermetowa (Rosja) - Heather Watson (Wielka Brytania) 6:2, 6:2
Sorana Cirstea (Rumunia) - Oksana Kałasznikowa (Gruzja) 6:1, 6:1

wolne losy: Belinda Bencić (Szwajcaria, 2); Wiktoria Azarenka (Białoruś, 3); Jelena Rybakina (Kazachstan, 4); Maria Sakkari (Grecja, 5)

Zobacz także:
WTA Melbourne: Elina Switolina lepsza w szlagierowym starciu. Męczarnie faworytki
Zamieszanie w Melbourne. Koronawirus sparaliżował plany przed Australian Open!

Komentarze (0)