Novak Djoković nie pozostawił wątpliwości. Ma cel, na który "skieruje całą uwagę i energię"

PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2021
PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2021

Po triumfie w Australian Open Novak Djoković zapowiedział, że teraz zamierza zostać tenisistą z największą liczbą wielkoszlemowych tytułów. - Większość mojej uwagi i energii będzie skierowana na te turnieje. Będę próbował wygrać ich jak najwięcej.

W niedzielę Novak Djoković wygrał Australian Open 2021. W finale pokonał 7:5, 6:2, 6:2 Daniła Miedwiediewa. Zdobył tym samym 18. wielkoszlemowy tytuł, a dziewiąty w Melbourne.

Serb od dawna powtarza, że chce przejść do historii jako najbardziej utytułowany tenisista. Dzięki zwycięstwu w Australian Open ma już pewność, że 8 marca pobije rekord w liczbie tygodni spędzonych na pierwszym miejscu w rankingu ATP. Tego dnia rozpocznie 311. tydzień jako światowa "jedynka" i prześcignie Rogera Federera (310).

Ale ma na oku o wiele bardziej prestiżowy rekord. Z 18 tytułami wielkoszlemowymi zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Wyprzedzają go Federer i Rafael Nadal, którzy wygrali po 20 turniejów Wielkiego Szlema. I właśnie pobicie osiągnięć Szwajcara oraz Hiszpana jest jego największym celem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wieloryb na brzegu. Co za zdjęcie Mariusza Pudzianowskiego!

- Oczywiście, że myślę o wygraniu jak największej liczby tytułów wielkoszlemowych i pobijaniu rekordów - powiedział w niedzielę, cytowany przez atptour.com. - Od tego dnia aż do zakończenia kariery większość mojej uwagi i energii będzie skierowana na turnieje Wielkiego Szlema. Będę próbował wygrać ich jak najwięcej - podkreślił.

- Roger i Rafa inspirują mnie. Powtórzę to, o czym mówiłem wiele razy - dopóki oni idą do przodu, ja też będę szedł - powiedział o rywalizacji ze Szwajcarem i Hiszpanem.

- W pewnym sensie jest to wyścig, kto wygra więcej. To też rywalizacja między nami we wszystkich obszarach. Ale myślę, że jest to powód, dla którego jesteśmy, kim jesteśmy. Wzajemnie się napędzamy, motywujemy i przesuwamy granice możliwości - dodał.

18. wielkoszlemowy tytuł Novaka Djokovicia. Serb bliżej rekordu Rogera Federera i Rafaela Nadala

Komentarze (7)
avatar
Witalis
22.02.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To naturalne, że 33 - 34-latek musi oszczędniej gospodarować energią i ustalać priorytety. Tylko tak może osiągnąć cel: rekord wygranych szlemów. Dasz radę Nole!! :) 
avatar
Witalis
22.02.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Hahaha #Sharapuś, przez spaczoną optykę już ci jedna żyłka pękła ;( Uważaj, bo kolejne są zagrożone pęknięciem po 19... 20... 21... szlemie Novaka :D 
avatar
Sharapov
22.02.2021
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Jugol chce szlemy wygrywać. Ok w WTA jest taka jedna co od lat próbuje rekordy zdobyć bez skutku i nie mam nic przeciwko żeby jugol też gonił i gonił i nie wygrywał. Oby tak się stało Amen 
avatar
Sharapov
22.02.2021
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Tym celem, na który jugol skieruje całą uwagę będzie powrót do domu i symulowanie kolejnych kontuzji. Tyle potrafi 
avatar
kosiarz.trawnikow
21.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czcze starania. Niezależnie od suchych statystyk najwybitniejszym, najprzystojniejszym najbardziej dżentelmeńskim i najbardziej profesjonalnym tenisistą w historii jest i zawsze będzie Alpejski Czytaj całość