Awans był bardzo blisko. Deblowy dreszczowiec Katarzyny Piter w Lyonie

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Katarzyna Piter
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Katarzyna Piter

Katarzyna Piter i Dalila Jakupović były blisko wygrania pierwszego meczu w halowym turnieju WTA 250 w Lyonie. Polka i Słowenka miały piłkę meczową.

We wtorek w Lyonie dwie polskie deblistki stoczyły zażarte boje. Paula Kania-Choduń i Ulrikke Eikeri urwały seta rozstawionym z numerem czwartym Rosjankom, Jekaterinie Aleksandrowej i Janie Sizikowej. Katarzyna Piter i Dalila Jakupović miały awans na wyciągnięcie ręki. Polka i Słowenka przegrały 6:7(4), 6:2, 9-11 z Aleksandrą Panową i Rosalie van der Hoek.

W pierwszym secie przełamań nie było. W tie breaku Rosjanka i Holenderka od 4-4 zdobyły trzy kolejne punkty. W drugiej partii inicjatywę przejęły Piter i Jakupović, które dwa razy odebrały rywalkom podanie. W super tie breaku działo się bardzo dużo. Polka i Słowenka z 0-4 wyszły na 5-4. W końcówce Panowa i Van der Hoek przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zdobyły trzy ostatnie punkty odpierając piłkę meczową przy 8-9.

W ciągu godziny i 49 minut obie pary miały po trzy break pointy. Piter i Jakupović wszystkie obroniły i uzyskały dwa przełamania. Polka i Słowenka zdobyły o sześć punktów więcej (72-66), ale dalej awansowały Panowa i Van der Hoek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał

Dla Piter był to pierwszy występ w głównym cyklu od października 2019 roku. Polka w swoim dorobku ma jeden deblowy tytuł. Wywalczyła go w lipcu 2013 w parze z Kristiną Mladenović. Zanotowała jeszcze trzy finały, ostatni w 2016 w Bukareszcie.

Open 6eme Sens - Metropole de Lyon, Lyon (Francja)
WTA 250, kort twardy w hali, pula nagród 235,2 tys. dolarów
wtorek, 2 marca

I runda gry podwójnej:

Aleksandra Panowa (Rosja) / Rosalie Van der Hoek (Holandia) - Dalila Jakupović (Słowenia) / Katarzyna Piter (Polska) 7:6(4), 2:6, 11-9

Zobacz także:
Wielki tenis wraca do Polski! Gdynia gospodarzem turnieju WTA 250
Belinda Bencić nie podbije Dohy. Ukrainka i Czeszki poznały rywalki

Komentarze (0)