Życie na emeryturze może być niebezpieczne. Woźniacka przyznaje: Tego nie było w planie

Instagram / Na zdjęciu: Karolina Woźniacka
Instagram / Na zdjęciu: Karolina Woźniacka

Karolina Woźniacka chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Tym razem swoim fanom nie miała do przekazania dobrych wieści.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas zawodowej kariery tenisistki poważne kontuzje ją omijały, inaczej z kolei jest na emeryturze. Na Instagramie popularna i lubiana Karolina Woźniacka pochwaliła się... ręką na temblaku.

Co się stało? "Złamany kciuk nie był częścią planu" - napisała na swoim Instagramie, dodając zdjęcie pokazujące jej aktualny nastrój.

Woźniacka, która w czerwcu urodzi córeczkę, korzysta z uroków zimy wspólnie ze swoim mężem, byłym koszykarzem zawodowej ligi NBA Davidem Lee.

Swoją profesjonalną karierę 30-letnia obecnie Dunka z polskimi korzeniami zakończyła w styczniu ubiegłego roku - jej ostatnim turniejem było Australian Open 2020, z którym pożegnała się po trzeciej.

Woźniacka w trakcie swojej trzynastoletniej kariery zawodowej wygrała 30 turniejów WTA - w 2018 roku świętowała sukces w Australian Open, pokonując w finale Simonę Halep 2:1 (7:6, 3:6, 6:4).

Zobacz także:
Piotr Woźniacki, ojciec Karoliny: Przed Igą Świątek bardzo ważne decyzje
Polka zapowiada kolejne sukcesy. "Mogę wygrywać wszędzie"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rajskie wakacje seksownej tenisistki

Komentarze (2)
avatar
Witalis
4.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karolinka, cóż to za minka? ...i jaka znów emerytura?? - po 30-tce dopiero zaczyna się prawdziwe życie, a kciuk się zrośnie, więc uśmiechnij się :))) 
avatar
Fanka Rożera
3.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kilka lat temu opowiadała, że strasznie cierpi każdego dnia z powodu strasznej choroby. Prawie nie może się ruszać. Poza tym, gdzie maseczka, Fed redakcji?