W poniedziałek Kamil Majchrzak pokonał 6:4, 2:6, 6:4, 6:4 posiadacza dzikiej karty 18-letniego Arthura Cazauxa i odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w głównej drabince Rolanda Garrosa. Teraz poprzeczka dla Polaka zostanie zawieszona wyżej. W 1/32 finału zmierzy się z Casperem Ruudem. Rozstawiony z numerem 15. Norweg w I rundzie wygrał 5:7, 6:2, 6:1, 7:6(4) z innym reprezentantem gospodarzy, Benoitem Paire'em.
Ruuda czekało niełatwe zadanie. Zmierzył się z nieobliczalnym rywalem, którego dodatkowo niósł doping publiczności. Faworyzowany Norweg jednak skorzystał ze swoich atutów - solidności, doskonałego przygotowania fizycznego i umiejętności gry w obronie. Zachowywał też chłodniejszą głowę, co zwłaszcza w końcówce czwartego seta okazało się bardzo ważne.
W ciągu trzech godzin gry Ruud zaserwował trzy asy, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał sześć z 14 break pointów, posłał 28 uderzeń kończących, popełnił 25 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 140 punktów, o 20 więcej od Paire'a.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"
Notowany na 16. miejscu w rankingu ATP 22-letni Norweg jest uznawany za tenisistę, który w Roland Garros 2021 może pokusić się o bardzo dobry wynik, tym bardziej że świetnie radził sobie w turniejach przygotowawczych. Zdobył tytuł w Genewie, doszedł do półfinałów w Monte Carlo, Monachium i w Madrycie oraz wystąpił w ćwierćfinale w Marbelli.
W środę Majchrzak i Ruud pierwszy raz zmierzą się w głównym cyklu, ale dwukrotnie rywalizowali ze sobą na niższych poziomach rozgrywek. W 2016 roku zagrali w turnieju ITF Futures w Hiszpanii, a w 2018 w challengerze w Las Vegas. Oba te spotkania Norweg wygrał w dwóch setach.
Roland Garros , Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
poniedziałek, 31 maja
I runda gry pojedynczej:
Casper Ruud (Norwegia, 15) - Benoit Paire (Francja) 5:7, 6:2, 6:1, 7:6(4)